Za co urzędnicy lubią swoją pracę? Zaskakujące wyniki badania NIST

Podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego przedstawiono wstępne wyniki badań przeprowadzonych wśród urzędników JST przez Narodowy Instytut Samorządu Terytorialnego. Jak wynika z ankiet większość pracowników samorządowych jest raczej zadowolona ze swojej pracy w urzędzie. W skali od 1 do 10 przeważały oceny powyżej 5, a średnia to 6,7.

„Osoby, które piastują stanowiska kierownicze, są zdecydowanie bardziej zadowolone ze swojej pracy niż ci, którzy są na stanowiskach urzędniczych” – podkreśliła dr Anna Dąbrowska z NIST „Ci, którzy są zatrudnieni najkrócej, czyli poniżej roku, to jest ta grupa najbardziej zadowolona. Później to zadowolenie nieznacznie, a później znacznie spada i wzrasta już w momencie, kiedy ktoś jest zatrudniony powyżej 20 lat. Jest to ciekawy materiał do dalszych analiz” – dodała.

W sektorze samorządowym pracownicy najbardziej cenią stabilność zatrudnienia oraz równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Wysoko plasuje się też poczucie służby interesowi publicznemu, współpraca z zespołem oraz kultura i atmosfera w miejscu pracy. Wynagrodzenie, możliwość awansu czy pozapłacowe formy wynagrodzenia jako czynniki wpływające na zadowolenie z pracy wskazało mniej 10 proc. respondentów.

„Mamy taki obraz pracownika zadowolonego, ale też pracownika, który ceni sobie stabilność, chce mieć życie poza pracą, po godzinach” – podkreśliła zastępczyni dyrektora NIST dr Julita Łukomska.

Jak wskazano w opracowaniu poczucie służby interesowi publicznemu jest zdecydowanie bardziej cenione przez pracowników powyżej 50. roku życia. W niższych grupach wiekowych to nie jest element, który pojawia się na szczycie listy. W przypadku stabilności zatrudnienia czy równowagi między życiem zawodowym oraz prywatnym wyniki są zbliżone we wszystkich kategoriach wiekowych, chociaż widać delikatny spadek znaczenia tych czynników wraz z wiekiem. 

W kontekście kariery zawodowej dla około połowy respondentów praca w urzędzie postrzegana jest jako docelowe miejsce pracy. W przypadku kierowników ponad 50 proc. wskazuje właśnie taką odpowiedź, a w przypadku urzędników niecałe 40 proc.

„Warto zauważyć, że co czwarty urzędnik czy kierownik uważa, że urząd to jest dobre miejsce pracy na obecnym etapie kariery zawodowej, ale nie ostateczny cel, czyli myśli o tym, żeby tę pracę zmienić” – wskazała dr Dąbrowska.

W badaniu urzędnicy wypowiadali się również na temat trudności, z jakimi muszą się mierzyć w swojej pracy. W ankietach kadra zarządzająca, czyli skarbnicy, sekretarzy, kierownicy i dyrektorzy wskazywali na kwestie związane z zewnętrznymi warunkami związane z finansami i prawem. Wśród odpowiedzi wymieniano m.in. brak adekwatnego finansowania zadań zleconych, niewystarczające wsparcie z budżetu państwa oraz niewystarczające dochody własne. Samorządy wojewódzkie trudności widzą przede wszystkim w zmianach demograficznych oraz niestabilności przepisów prawa.

Narodowy Instytut Samorządu Terytorialnego realizował badanie sondażowe SAM-SON pomiędzy 8 września a 7 listopada. Ankiety wypełniło ponad 12 tys. respondentów. Badaniem objęty był zarówno szczebel gminny, jak i szczebel powiatowy oraz wojewódzki samorządu terytorialnego. Obszerne raporty z badania NIST planuje publikować w 2026 r.

mr/