Zamknij

Czym jest TBS?

artykuł sponsorowany + 14:20, 18.08.2021 Aktualizacja: 14:20, 18.08.2021

Mieszkalnictwo socjalne, czyli TBS to rodzaj mieszkania, który opiera się na idei wynajmu lub współdzielenia przestrzeni życiowej, a ich właściciele posiadają średniej wielkości dochody. Korzystanie z mieszkań TBS niesie ze sobą wiele korzyści. Pozwala większej liczbie osób żyć w społeczności i zmniejsza presję na ziemię, co może prowadzi do bardziej przystępnego życia dla osób poszukujących domu w dużych miastach. Korzyści z mieszkań socjalnych nie kończą się jednak tylko na przystępnej cenie. Mieszkania w TBS mogą również zapewni lepszą jakość życia, dając lokatorom dostęp do zajęć komunalnych, takich jak ogrody, biblioteki, szkoły, place zabaw i parki. Mieszkalnictwo socjalne to termin odnoszący się do mieszkalnictwa przeznaczonego do użytku socjalnego. Zazwyczaj są one dostarczane przez agencje rządowe lub przedsiębiorstwa użyteczności publicznej lub przez organizacje non-profit.

Sprawdź ofertę nowych mieszkań w Stara Iwiczna

Niedrogie mieszkanie TBS dla całej rodziny

Mieszkalnictwo socjalne zapewnia pomoc najbardziej potrzebującym – osobom bez możliwości zakupu mieszkania lub osobom o niskich dochodach. Niedrogie mieszkania zwykle odnoszą się do domów przeznaczonych dla osób o średnich dochodach. Na całym świecie pojawiają się nowe osiedla mieszkaniowe. Koszty życia rosną w szybkim tempie, ale trudno jest utrzyma

styl życia z ograniczonym budżetem. Przeciętna rodzina wydaje dużą część swoich dochodów na czynsz. Obecnie szacuje się, że Polacy przeznaczają ponad 60% swoich dochodów na wydatki mieszkaniowe, właśnie dlatego mieszkania TBS są tak popularne i stają się coraz silniejszą konkurencją dla mieszkań własnościowych. Stawka czynszu w TBS zazwyczaj pokrywa takie koszty, jak podatki od nieruchomości, ubezpieczenie i utrzymanie mieszkania. Nie powinna przekroczy w skali roku 5proc z wartości czynszu. Patrząc na TBS w Warszawie, to ceny sięgają około 30zł za m2.

Z kolei w mieszkaniach lokatorskich budowanych przez spółdzielnie lokatorzy wpłacają wkład mieszkaniowy.

Spółdzielnie mieszkaniowe stają się dziś coraz bardziej popularne jako alternatywny sposób na posiadanie domu. Posiadanie udziałów w spółdzielni oznacza, że Twój wkład jest bezpośrednio powiązany z wartością udziałów, co stwarza poczucie własności społeczności. Ten rodzaj mieszkania ułatwia wszystkim członkom sprawiedliwość społeczną i przystępne życie. Właścicielami lokalu mogą zostać dopiero w momencie spłacenia kredytu, który zaciągnęła spółdzielnia.

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Kto ma bronić kraju? Polacy nie mają wątpliwości

Takie przeszkolenie co to kończy się przysięgą, co w efekcie robi z delikwenta mięcho armatnie... Przypominam że posłowie i wysocy urzędnicy zrobili sobie ustawę , która gwarantuje im , że oni na żadną "W" nie będą powoływani.

Czas

20:48, 2025-05-13

Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska

Planeta płonie

Adam

20:49, 2025-05-10

Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza

Bardzo pracowity i dobry proboszcz

Parafianin

14:19, 2025-05-10

Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be

Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.

Puł Tusk

12:02, 2025-05-10

0%