Potrzebna była pilna interwencja do niezwykłego a zarazem smutnego zdarzenia. U kierowcy pojazdu ciężarowego doszło do zatrzymania akcji serca. Po 2 godzinach reanimacji, lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego jednak stwierdził zgon. Mężczyzna pracował przy budowie drogi w Topolnicy. Ok. godz. 10.30 operator pojazdu zasłabł, a świadkowie wezwali na miejsce służby ratownicze.
Siły i środki:
0
0
0
0
0
0
....20:15, 26.04.2021
Brawo za komentarze.......inteligentne ......nie za kierownicą a dostał zawału , zostawił dzieci, nikogo nie skrzywdził , ale poziom .....brawo dla komentujących.......apropos wypowiada się osoba znająca i będąca na miejscu
20:15, 26.04.2021
kek16:43, 27.04.2021
Tam gdzie te kropki to mam rozumieć, że ustały na chwilę procesy myślowe? ? 16:43, 27.04.2021
A.J10:49, 14.05.2021
Naprawdę kultura osobista na poziomie dna, już o szacunku nie wspomnę , ale tak to już jest jak ludzie mają nudne życie to piszą swoje” mądrości” w internecie
Wszechwiedzący i znający się na wszystkim anonimowi specjaliści , trochę szacunku dla drugiego człowieka , bo to był naprawdę mądry i inteligentny oraz dobry człowiek i najlepszy tata. 10:49, 14.05.2021
2 0
Zastanawia brak karetki...jak długo trzeba w takim razie czekać na karetkę w naszym powiecie jak i wyszkowie 20:34, 26.04.2021
0 3
Śpij bąka niech się błąka 23:04, 26.04.2021