Zamknij

Wystawa "Rozkaz nr 00485. Antypolska operacja NKWD na sowieckiej Ukrainie 1937 -1938"

15:46, 27.04.2021 J.K Aktualizacja: 15:47, 27.04.2021

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek otworzył w Domu Polonii w Pułtusku wystawę „Rozkaz nr 00485. Antypolska operacja NKWD na sowieckiej Ukrainie 1937–1938”.

Wystawa „Rozkaz nr 00485. Antypolska operacja NKWD na sowieckiej Ukrainie 1937–1938” składa się z 16 plansz, na których przedstawione zostały losy osób represjonowanych w ramach operacji antypolskiej, przeprowadzonej przez NKWD w Związku Sowieckim w latach 1937–1938. W ramach operacji aresztowano ponad 143 tys. osób, spośród których co najmniej 111 tys. skazano na karę śmierci. Blisko 30 tys. Polaków zesłano do łagrów. W sowieckiej republice ukraińskiej, gdzie znajdowało się największe skupisko ludności polskiej w ZSRS, osądzono 55 928 Polaków, z których 47 327 zamordowano.

W przygotowanej przez Archiwum IPN ekspozycji wykorzystano dokumenty przekazane do IPN przez ukraińskie Państwowe Archiwa Obwodowe w Odessie, Chmielnickim i Winnicy, w związku z realizacją zawartego 26 marca 2018 roku porozumienia dotyczącego współpracy archiwalnej. Umowy te przewidują udostępnienie polskim archiwistom tysięcy dokumentów dotyczących zbrodni NKWD popełnionej na Polakach w latach 1937–38 w Związku Sowieckim.

W ramach współpracy z archiwum w Chmielnickim pozyskano dotychczas najpokaźniejszą część ze wszystkich ukraińskich nabytków, czyli ponad trzy i pół tysiąca jednostek archiwalnych (3609 j.a.), co przekłada się na 405 372 plików cyfrowych w formacie tiff.  Z Archiwum Państwowego Obwodu Odeskiego przyjęto kopie 171 tomów akt, co stanowi 20 786 plików cyfrowych, natomiast z archiwum w Winnicy – 46 458 kopii dokumentów pochodzących z 406 jednostek.

Wystawa była prezentowana m.in.  w ChmielnickimWinnicy, Odessie, Kijowie, Nowym Jorku.

(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%