Tytułowe słowo „klub” nie oddaje jednak w pełni nowego przedsięwzięcia, którego tradycja i historia sięga ponad 150 lat.
Jak informuje Wojciech Zrayko,
Sam prezes jest związany z Pułtuskiem m.in. przez... żonę. 4 lata temu jego wybranką została Aleksandra Grąbczewska.
Prowadzi też stronę internetową, poświęconą "Sokołom".
Głównym celem działalności Towarzystwa jest czynne propagowanie sportu i zdrowego stylu życia. Co ciekawe, zawodnicy „Sokoła” stanowią współcześnie trzon reprezentacji narodowej polskiej akrobatyki sportowej i gimnastyki artystycznej.
Pierwsze gniazdo polskiego "Sokoła" powstało 7 lutego 1867 r. we Lwowie, kilka lat po upadku powstania styczniowego.
W szeregach sokolich znalazły się takie osobistości jak gen. Józef Haller, Roman Dmowski i Jan Paweł II.
Godłem nowego stowarzyszenia był – i pozostaje nim do dziś – sokół w locie na amarantowym tle, trzymający w szponach ciężarki.
„Sokół” – jak informuje Wikipedia - działał w okresie zaborów, po odzyskaniu niepodległości i w całym okresie międzywojennym XX w. Zdelegalizowany przez komunistów, po II wojnie światowej i zakazany w okresie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
Tzw. gniazda sokole reaktywowano już w 1990 roku.
Mottem organizacji było i jest zawołanie: „W zdrowym ciele zdrowy duch”.
4 1
Ci panowie ze zdjęcia są członkami towarzystwa gimnastycznego? To jakiś żart?
3 0
Pewnie liczą na dotacje i najprawdopodobniej dostaną
2 0
Ja bym sie nie chwalil z Bąkiewiczem, ktory zakłócał przemówienie uczestniczki Powstania Warszawskiego.