Lodziarnia na Popławach punktem kontroli? To nie żart!

W sobotę miłośnicy długodystansowej jazdy na rowerze pojawią się na drogach powiatu pułtuskiego w ramach prestiżowego rajdu Brevet. 

To wyjątkowe wydarzenie rowerowe, które gromadzi zarówno amatorów, jak i legendy Ultra Kolarstwa, zawita również do samego Pułtuska, gdzie zaplanowano oficjalny punkt kontrolny. Lokalni mieszkańcy będą mogli podziwiać peleton uczestników m.in. w popularnej Lodziarni Pułtuskiej na Popławach.

Czym jest Brevet i dlaczego warto go zobaczyć?

Brevet to nie wyścig, a długodystansowy rajd odbywający się według zasad francuskiego Audax Club Parisien. Uczestnicy mają do pokonania określoną trasę z obowiązkowymi punktami kontrolnymi, w ścisłym limicie czasowym – nie za szybko, nie za wolno. Liczy się samodzielność, wytrzymałość i respektowanie przepisów drogowych, gdyż rajd odbywa się w normalnym ruchu drogowym. To sportowa przygoda i próba charakteru w jednym.

Trasa przebiega przez serce Mazowsza

Tegoroczna trasa Brevetu 200 km startuje i kończy w Jabłonnie. Prowadzi przez malownicze tereny Mazowsza: Aleksandrów, Kuligów, Wyszków, Zatory, Pułtusk, Nasielsk, aż do Twierdzy Modlin. W samym Pułtusku zaplanowano jeden z punktów kontrolnych – PK2, zlokalizowany w kultowej Lodziarni Pułtuskiej. To idealna okazja, by zobaczyć najlepszych w akcji i poczuć atmosferę prawdziwego ultra-wyzwania.

Pułtusk na rowerowej mapie Polski

Dzięki obecności punktu kontrolnego Brevet, Pułtusk zyskuje kolejne wydarzenie o charakterze ponadregionalnym. Miasto już wcześniej inwestowało w infrastrukturę rowerową – tylko w 2023 roku długość ścieżek rowerowych wzrosła o ponad 2 kilometry. Rośnie również liczba rowerzystów – według danych Mazowieckiego Ośrodka Badań Regionalnych, w powiecie pułtuskim aż 38% mieszkańców korzysta z roweru co najmniej raz w tygodniu.

Utrudnienia? Niekoniecznie

Choć przez teren powiatu przejedzie ponad 150 uczestników, Brevet nie zakłada zamykania dróg ani kolarskiego chaosu. To wydarzenie toczy się w duchu porządku i wzajemnego szacunku – kolarze przestrzegają przepisów ruchu drogowego i nie blokują tras. 

Mimo to, mieszkańcy powinni liczyć się z chwilowym wzmożonym ruchem rowerowym, zwłaszcza w okolicach punktów kontrolnych. Warto jednak potraktować to jako okazję do kibicowania!