14 marca 1987 roku, będąc studentem medycyny i zawodnikiem klubu Juvenia Białystok, Robert Gajda wystartował w Biegu Przyjaźni – maratonie w Szeged na Węgrzech, uzyskując czas 2:33:08. Wynik ten dał mu 37. miejsce w klasyfikacji generalnej. Do biegu zgłosiło się 237 zawodników, z czego 169 ukończyło dystans.
W rywalizacji uczestniczyli biegacze m.in. z RFN, NRD, Węgier, Polski, Włoch, Czechosłowacji, Jugosławii i wielu innych państw, których dzisiaj już nie ma na mapach. Robert Gajda uplasował się na 15. miejscu wśród obcokrajowców i na 1. miejscu wśród Polaków.
Warunki były wyjątkowo trudne – temperatura powietrza oscylowała wokół 0°C, wiał silny wiatr, a biegaczom towarzyszyły przelotne opady śniegu.
Celem Roberta Gajdy było poprawienie obowiązującego wówczas rekordu Polski medyków z 1961 roku, należącego do Albina Czecha (2:35:48) – rekordu, który przetrwał 26 lat. Co istotne, tamten wynik zapewnił Czechowi mistrzostwo Polski.
Jak wspomina dziś profesor Gajda: „Jedyne, co się dla mnie wtedy liczyło, to wymazać wynik Albina Czecha – bodaj o jedną sekundę. Nie spodziewałem się wówczas, że mój rezultat przetrwa prawie cztery dekady.”
Eksperci podkreślają, że przy sprzyjających warunkach atmosferycznych i obecności tzw. pacemakerów, wynik Roberta Gajdy mógłby zejść poniżej granicy 2 godzin 30 minut.
Do dziś jest to najlepszy rezultat w historii uzyskany przez polskiego medyka – zarówno studenta medycyny, jak i lekarza – i pozostaje niepobitym rekordem Polski medyków w maratonie.
Poniżej publikujemy notatkę z białostockiej „Gazety Współczesnej” z marca 1987 roku oraz odnotowanie wyniku w książce Jerzego Górko ,,W blasku królowej sportu”
W swojej karierze sportowej Robert Gajda był jeszcze rekordzistą na dystansie 1 mili ( 1609 metrów ) w kategorii M55. Wynik 5.14.44 uzyskał podczas zawodów w Poznaniu w dniu 20.09.2020 roku. ( w załączeniu Protokół Rekordu Polski – Konkurencje biegowe.)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Uważaj na takie przesyłki! Nowy sposób oszustów
Kiedyś nazywało się takich "ćwierćinteligentami". Teraz to demencja, amnezja, ADHD i analfabetyzm cyfrowy. Tysiące ludzi daje się nabierać na wnuczka, policjanta, paczkę za pobraniem, ale miliony dają się nabierać "na polityków". Obiecują, coś mówią przed wyborami, a frajerzy głosują na oszustów i kłamców.
Tak nawiasem...
16:26, 2025-09-07
Pułtusk ma przejezdną kolejną „małą obwodnicę”!
Potrzebna inwestycja choć nadal brakuje utwardzonych dróg w tym rejonie np. ul. Strzelecka. Otwarcie obwodnicy miasta, przebiega przez granice administracyjne, można powiedzieć, że rozwiąże jednocześnie zapotrzebowanie na drogi w samym mieście. Będą to szerokie drogi serwisowe. Nie wiem czy oświetlone, niemniej pozwolą na sprawne przemieszczenie się na osi północ-południe po zachodniej stronie miasta. Dla Pułtuska to wybawienie z komunikacyjnej zapaści, która i tak w perspektywie dekady uległa poprawie.
Texas
14:54, 2025-09-07
Do Polski jedzie milion dawek szczepionki
Znowu ten grzesiowski artysta? 🤪😂🤣🧯
Czas
09:54, 2025-09-07
Do Polski jedzie milion dawek szczepionki
Już raz było przymusowe szczepienie,nie zaszczepiłem się i to była dobra decyzja,także Bóg zapłać,niech minister wsadzi sobie w buty ten syf w którym niewiadomo co jest,pozdro 600🤘
Tom
20:34, 2025-09-06