Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij
WAŻNE

Dodaj komentarz

Pułtusk bije na alarm: zagrożone szkolenie młodych fachowców

Jarosław Kopeć Jarosław Kopeć 14:19, 18.12.2025 Aktualizacja: 14:23, 18.12.2025
Skomentuj Pułtusk bije na alarm: zagrożone szkolenie młodych fachowców Pułtusk bije na alarm: zagrożone szkolenie młodych fachowców

Janusz Borzyński, Stały Ekspert w Zespole ds. polityki gospodarczej i rynku pracy Rady Dialogu Społecznego oraz Dyrektor Biura Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości w Pułtusku, wziął udział w posiedzeniu sejmowego Zespołu ds. Rzemiosła.

Spotkanie zostało zorganizowane w odpowiedzi na alarmujące sygnały ze środowiska rzemieślniczego oraz apel Związku Rzemiosła Polskiego. Głównym tematem była niewystarczająca pula środków na refundacje wynagrodzeń młodocianych pracowników.

Jak podkreślali uczestnicy, problem ma charakter ogólnopolski, ale jego skutki szczególnie dotkną lokalne zakłady rzemieślnicze i małe firmy, które od lat szkolą przyszłych fachowców. To właśnie w takich miejscach młodzi ludzie zdobywają praktyczne umiejętności i pierwsze doświadczenie zawodowe.

Refundacje pod znakiem zapytania

Posiedzenie otworzyła poseł Krystyna Sibińska, przewodnicząca Zespołu ds. Rzemiosła, która wskazała na rosnącą liczbę skarg od przedsiębiorców. Chodzi o wstrzymywanie przyjmowania wniosków dotyczących refundacji kosztów wynagrodzeń młodocianych pracowników ze środków Funduszu Pracy. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele kilku ministerstw, Biura Rzecznika MŚP, Ochotniczych Hufców Pracy oraz samorządu gospodarczego rzemiosła.

Eksperci zwracali uwagę, że problem narasta od miesięcy i bez szybkiej reakcji może doprowadzić do poważnych perturbacji w systemie kształcenia zawodowego. Dla wielu zakładów refundacje są warunkiem utrzymania miejsc szkoleniowych.

::addons{"type":"only-with-us", "color":"black"}

Miliony nie wystarczyły. Dane nie pozostawiają złudzeń

W 2025 roku na refundacje przeznaczono niemal 980 mln zł, jednak środki te okazały się niewystarczające. Zabrakło pieniędzy na zawarcie ponad 8 tysięcy umów, obejmujących przeszło 24 tysiące młodocianych pracowników. Jeszcze gorzej wygląda perspektywa na 2026 rok.

Zapotrzebowanie Ochotniczych Hufców Pracy oszacowano na 1,132 mld zł, tymczasem w projekcie budżetu zabezpieczono jedynie 900 mln zł. Oznacza to lukę finansową na poziomie około 232 mln zł, która może sparaliżować system refundacji.

[REAKCJA_LAPKI]34560[/REAKCJA_LAPKI]

Co grozi rzemiosłu i młodzieży?

Brak pełnego finansowania refundacji niesie za sobą poważne konsekwencje. Może dojść do zrywania już zawartych umów, a także naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Pracodawcy tracą zaufanie do instytucji państwowych i coraz częściej rozważają rezygnację ze szkolenia młodocianych.

Dla młodych ludzi oznacza to zakłócenie procesu kształcenia, trudniejszy start na rynku pracy i ryzyko wzrostu bezrobocia wśród młodzieży. W dłuższej perspektywie ucierpi także gospodarka, która już dziś zmaga się z deficytem wykwalifikowanych fachowców.

Apel o pilne działania

Prezentacja ekspercka, przedstawiona podczas posiedzenia, zakończyła się jednoznacznym apelem o pilne rozmowy z Ministrem Finansów. Uczestnicy spotkania podkreślali, że oszczędzanie na młodzieży i kształceniu zawodowym to krótkowzroczna polityka. Pełne finansowanie refundacji jest inwestycją w przyszłość rzemiosła, lokalnych przedsiębiorstw i całej polskiej gospodarki.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%