Pułtuska komenda policji pod lupą – co się wydarzyło?

W Pułtusku trwają postępowania wyjaśniające związane z incydentem, do którego doszło podczas szkolenia na terenie komendy policji.

Z ustaleń wynika, że oddano niekontrolowany strzał z broni służbowej, co doprowadziło do uszkodzenia elewacji budynku. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

[ALERT]1730146099010[/ALERT]

Może tu chodzić o karabin MOSSBERG kal. 12/76 lub SDASS IMPERATOR kal. 12/76, które są na wyposażeniu polskiej policji. Stosowane są w nich m.in. naboje ćwiczebne typu "huk-błysk" - ONS-2000, tzw. ostrzegawczy nabój ślepy.

Strzał padł z broni gładkolufowej, załadowanej amunicją hukową.

Zakończenie służby i dalsze kroki prawne

Odpowiedzialnym za sytuację miał być instruktor strzelectwa pełniący również funkcję Naczelnika Wydziału Prewencji. Po incydencie policjant złożył rezygnację i odszedł ze służby na własną prośbę.

Śledztwo Prokuratury i Biura Spraw Wewnętrznych Policji

W związku z poważnym charakterem zdarzenia, sprawa została przekazana do Prokuratury oraz Biura Spraw Wewnętrznych Policji. Organy te podejmują wszelkie kroki, aby dokładnie wyjaśnić przebieg wydarzeń oraz ocenić, czy nie doszło do naruszenia procedur bezpieczeństwa.

Czynności wyjaśniające obejmują analizę sytuacji oraz ustalenie przyczyn oddania strzału w trakcie szkolenia