Trzeci dzień dramatycznych poszukiwań 75-letniego mieszkańca powiatu pułtuskiego

Od poniedziałkowego wieczoru służby ratownicze nieprzerwanie poszukują 75-letniego mieszkańca powiatu pułtuskiego, który prawdopodobnie wpadł do rzeki Narew podczas wędkowania.

Mężczyzna, który miał spędzać wieczór nad wodą, nie wrócił do domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Zaniepokojeni bliscy natychmiast powiadomili służby.

Do zdarzenia doszło 26 maja tuż przed godziną 21. Na miejsce skierowano liczne siły ratunkowe – łodzie policyjne, strażackie, jednostki OSP z terenu powiatu pułtuskiego oraz ratowników WOPR. W poszukiwania zaangażowano również płetwonurków, którzy przeszukiwali wskazane przez rodzinę miejsce.

[ZT]29719[/ZT]

Specjalistyczny sprzęt i drony nad Narwią

We wtorek i środę służby kontynuują działania. Funkcjonariusze patrolują zarówno nurt Narwi, jak i tereny przybrzeżne. Do akcji włączono również drona z funkcją termowizji, należącego do Sztabu Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Mł. asp. Magdalena Bielińska podkreśla, że do poszukiwań wykorzystuje się specjalistyczny sprzęt – w tym łodzie z sonarami – który zwiększa szanse na odnalezienie zaginionego. Praca służb jest bardzo intensywna i prowadzona z najwyższą starannością.

Lokalna społeczność czeka na wieści

Zaginiony mężczyzna był dobrze znany w swoim środowisku – lokalna społeczność Pułtuska i okolic mocno przeżywa to dramatyczne zdarzenie. Wielu mieszkańców dopytuje o rozwój sytuacji, mając nadzieję na szczęśliwe zakończenie poszukiwań.

Służby apelują do wszystkich, którzy mogli być świadkami zdarzenia lub posiadają jakiekolwiek informacje, o kontakt z najbliższą jednostką policji.

[ALERT]1748419334083[/ALERT]