Co zrobił po pijaku na hulajnodze? Zobacz dramatyczne szczegóły!

W czwartek, 3 lipca wieczorem, pułtuscy policjanci interweniowali na ulicy Wąskiej w Pułtusku, gdzie leżał nieprzytomny mężczyzna po upadku z hulajnogi elektrycznej.

To kolejny przykład zagrożeń, z jakimi borykają się mieszkańcy powiatu pułtuskiego oraz turyści odwiedzający zabytkowe centrum naszego miasta. Ulica Wąska, często uczęszczana przez spacerowiczów i rowerzystów, tym razem stała się miejscem groźnego wypadku. Akcja służb pokazała dobrą współpracę policji i ratownictwa medycznego z terenu pułtuskiego.

[ALERT]1751627876498[/ALERT]

Nietrzeźwy kierowca i poważne konsekwencje

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali 51-letniego mężczyznę z widocznym urazem głowy. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 1,5 promila alkoholu, co jest zakazane podczas prowadzenia hulajnogi elektrycznej. Nietrzeźwy upadek mógł zakończyć się znacznie poważniejszymi obrażeniami lub kolizją z innymi uczestnikami ruchu. Ratownicy medyczni przetransportowali rannego do szpitala w Pułtusku, gdzie pozostał pod specjalistyczną opieką.

[REAKCJA_LAPKI]30588[/REAKCJA_LAPKI]

Dodatkowe wykroczenia i apel policji

Jak ustalili mundurowi, mężczyzna odmówił podania swoich danych osobowych, co stanowiło kolejne wykroczenie. Teraz 51-latek odpowie przed sądem zarówno za prowadzenie hulajnogi w stanie nietrzeźwości, jak i za utrudnianie czynności służbowych.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku apelują o rozwagę i przestrzeganie przepisów – nietrzeźwi kierowcy elektrycznych hulajnóg to realne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.