Silny wiatr i ulewny deszcz spowodował, że jak zawsze niezawodni strażacy, ruszyli do akcji
O godzinie 14.45 druhowie OSP Zatory wyjechali udrożnić drogę w Wólce Zatorskiej, którą zablokowało powalone drzewo.
A o godz. 16.50 druhowie OSP Obryte otrzymali zgłoszenie od dyspozytora KP PSP w Pułtusku o powalonym konarze drzewa na trasie Ciółkowo-Gostkowo. Do zdarzenia wyjechali zastępem 619M29. Po dotarciu na miejsce przystąpili do zabezpieczenia miejsca i usunięcia konaru. Po zakończeniu działań sprawdzili inne odcinki drogi i okazało się, że kolejne powalone konary blokują przejazd. W sumie usunęli 4 powalone drzewa.
Dwie godziny później ci sami druhowie pojechali do Gródka Rządowego, gdzie na drewnianym budynku doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Dom zabezpieczano do przyjazdu pogotowia energetycznego.
Z kolei strażacy OSP Głodowo od godz 16.25, trzema zastępami usuwali lokalne skutki burzy: zabezpieczy dwie konstrukcje dachowe oraz usunęli kilkanaście powalonych drzew.
Druhowie OSP Świercze od godziny 18:30 usuwali wiatrołomy w miejscowościach: Kowalewice, Chmielewo, Ostrzeniewo, Wyrzyki, Klukówek. Działania zakończyli o godzinie 21.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10
Pułtusk żegna Stulatkę. Zmarła Pani Jadwiga
Wyrazy współczucia dla sąsiada Łukasza z powodu śmierci babci
Tomek szczesny
14:28, 2025-05-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz