To właśnie nasze miasto należało do grona tych, które jako pierwsze w Polsce stworzyły piwiarniane gildie. Pułtusk nie tylko warzył, ale też pilnował jakości – i to z zegarmistrzowską precyzją. Fałszerzy piwa surowo karano, a tradycja browarnicza była dumą lokalnych mistrzów.
Piwo z Pułtuska nie ustępowało trunkom ze Świdnicy czy Grodziska. Było lokalnym skarbem, który trafiał do miejskich piwnic, karczm i domów.
Choć to zachodnia Europa uchodzi dziś za piwne zagłębie, to Polska – w tym ziemie obecnego powiatu pułtuskiego – znacznie wcześniej sięgnęła po chmiel. Już w połowie XIII wieku uprawiano go u nas z powodzeniem, a warzenie piwa było rzemiosłem poważnym i cenionym.
Zanim powstały wielkie browary, wszystko opierało się na małych mistrzach rzemiosła – osobno słodowano, osobno warzono, a wyszynki rozwijały się w każdym większym mieście, również w Pułtusku.
Dawniej piwo pełniło także funkcję… zdrowotną. Uważano, że jest czystsze niż woda i mniej ryzykowne do picia. To jednak prowadziło do nadużyć. Władze miejskie i kościelne podejmowały próby walki z pijaństwem – zamykano podejrzane piwnice i apelowano o wstrzemięźliwość.
Spożycie piwa stało się elementem codzienności – nie tylko w Pułtusku, ale i całej Polsce.
Wszystko zmieniło się w XVII wieku. Wtedy to zaczęto produkować tańszą i łatwiej dostępną wódkę. Piwo zeszło na dalszy plan.
Ale historia Pułtuska jako jednego z browarniczych pionierów pozostaje niezmiennie dumna – i warto ją przypomnieć właśnie dziś, kiedy świętujemy majówkę z butelką piwa, oczywiście bezalkoholowego w dłoni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
IMiGW wydał ostrzeżenie dla Pułtuska i okolic!
Planeta płonie buchacha
Roman
14:44, 2025-08-27
Wielki dramat w lutym, zielony raj w sierpniu
Serio te wierzby taką nostalgię wam odpalają? Wierzbę to można co 15-20 lat calkiem wyciąć i zasadzić nową. Za 15 lat znowu dorośnie do 6+ metrów qlbo i wiecej nie strzyżona
gypsy duke
13:45, 2025-08-27
Rosnące koszty pracy wpływają na wzrost bezrobocia
Pracodawców napewno zachęci coraz większa liczba kontroli,coraz większy ZUS,ceny energii,zezwolenia,licencję,ubezpieczenia.Pytanie po co się starać?W zamian dostajesz kontrolę że skarbówki lub innego urzędu,gdyż sąsiad nie może znieść widoku Twojego dwudziestoletniego auta,które właśnie kupiłeś,lub auta,które jest wzięte z leasing.Jednoczesnie sąsiad donosiciel prowadzi po cichu auto handel i oczywiście on nie musi płacić Zus-u,dochodowego.Polska w pigułce🤣
Pawel
13:22, 2025-08-27
Wielki dramat w lutym, zielony raj w sierpniu
A może napiszesz redaktorku o wyciętych najstarszych 100 letnich drzewach nad kanałkiem, które władze wycięły pod pozorem rewitalizacji kanałków?? Ktoś pewnie miał biznes żeby to zrobić prawda.😡
Sorenty
10:45, 2025-08-27