Eksperci ostrzegają, że najchłodniejszym dniem tego tygodnia będzie czwartek, 15 maja – czyli imieniny zimnej Zośki. To właśnie wtedy spodziewane są najniższe temperatury, które mogą spaść poniżej zera, zwłaszcza o świcie. Arktyczne powietrze napływające do Polski przyczyni się do dalszych strat w uprawach na północy i wschodzie kraju.
W czwartek o świcie najzimniej będzie na północy, wschodzie i w centrum, ale przymrozki dotkną niemal cały kraj. Najniższych wartości temperatury spodziewamy się w okolicach wschodu słońca, a więc między godziną 4 a 5.
Zimne noce i poranki oznaczają poważne ryzyko dla sadowników i rolników. Przymrozki mogą uszkodzić pąki kwiatowe i młode owoce, co finalnie może wpłynąć na tegoroczne plony. Straty mogą być dotkliwe, a ich konsekwencje zobaczymy w kolejnych miesiącach, kiedy ceny owoców i warzyw w sklepach mogą znacznie wzrosnąć.
Choć mieszkańcy powiatu pułtuskiego z utęsknieniem czekają na cieplejsze dni, prognozy nie napawają optymizmem. Według ekspertów ocieplenie może nadejść dopiero po 20 maja, kiedy to temperatury na zachodzie kraju mogą wzrosnąć do 24-25 stopni Celsjusza. Do tego czasu pozostaje nam przygotować się na kolejne chłodne noce i poranki.
Przymrozki w maju mogą poważnie zagrozić sadzonkom gruntowym, szczególnie młodym roślinom, które są w fazie intensywnego wzrostu. Aby zminimalizować straty, warto zastosować kilka sprawdzonych metod ochrony:
Warto jednak pamiętać, że prognozy pogody mogą ulec zmianie. W międzyczasie należy monitorować sytuację i zabezpieczyć uprawy przed dalszymi przymrozkami, aby zminimalizować potencjalne straty.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10
Pułtusk żegna Stulatkę. Zmarła Pani Jadwiga
Wyrazy współczucia dla sąsiada Łukasza z powodu śmierci babci
Tomek szczesny
14:28, 2025-05-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz