Badanie zrealizowane przez firmę badawczą Zymetria na zlecenie RLG w Polsce pokazuje, że aż 77% respondentów deklaruje wyrzucanie śmieci do odpowiednich pojemników lub zabieranie ich ze sobą, aby wyrzucić je do właściwych koszy poza plażą. Tylko 4% osób przyznało się do pozostawienia odpadów na plaży, natomiast 3% deklaruje, że zostawia śmieci wyłącznie w sytuacji braku możliwości ich wyrzucenia. Co ciekawe, 13% uczestników badania zauważyło, że inni turyści pozostawili swoje śmieci na plaży.
Według badania na pięć frakcji respondenci segregują dokładniej w domu (50%) niż podczas wypoczynku (38%). Jednocześnie aż 38% plażowiczów deklaruje, że w przypadku braku odpowiednich pojemników zabiera śmieci ze sobą, by wyrzucić je później do właściwego kosza.
Największy problem stanowią drobne odpady, głównie plastikowe. Najczęściej w wodzie spotykane są nakrętki (22%), plastikowe butelki (21%) i pety (19%). Na plażach dominują pety (55%), nakrętki (44%), chusteczki (39%) i plastikowe kubki (39%). W okolicznych lasach najczęściej widać plastikowe butelki (47%), pety (45%) oraz puszki (43%), zaś na wydmach - pety (42%), foliówki (35%), nakrętki od butelek (34%) oraz puszki (34%).
Jedną z barier utrudniających segregację odpadów nad Bałtykiem jest niska dostępność odpowiednich pojemników. Tylko 18% respondentów widziało na plażach pojemniki na wszystkie pięć frakcji; 36% zauważyło pojemniki do segregacji, ale niepełne, a 33% widziało wyłącznie pojemniki na odpady zmieszane.
„Wyniki przeprowadzonego badania potwierdzają nasze obserwacje z prowadzonych na plażach zbiórek śmieci, a także wyraźnie pokazują, że choć świadomość ekologiczna Polek i Polaków rośnie, nadal stoimy przed dużym wyzwaniem - skutecznym ograniczaniem ilości odpadów trafiających do Bałtyku. Warto zauważyć, że odpady docierają do morza nie tylko z lądu, ale również ze statków i jachtów. Samo zwiększenie liczby koszy na plażach także nie rozwiąże problemu - szybko się przepełniają, a ptaki oraz inne zwierzęta rozciągają odpady, potęgując zanieczyszczenie. Najlepszym rozwiązaniem jest zabieranie śmieci ze sobą i wyrzucanie ich do odpowiednich pojemników poza plażą. Jednak najważniejsze jest, aby ograniczać ilość generowanych odpadów poprzez świadome zakupy, wybieranie produktów przyjaznych środowisku i unikanie zbędnych opakowań. To właśnie poprawa infrastruktury i zmiana nawyków są kluczowe dla przyszłości zdrowego Bałtyku. Fundacja MARE od lat prowadzi działania edukacyjne, aby podnieść świadomość społeczną na ten temat, przekonując, że ochrona Bałtyku zaczyna się już od decyzji zakupowych i codziennych nawyków każdego z nas” - komentuje Olga Sarna, prezeska Fundacji MARE.
Problem śmieci na plażach i w morzu nie kończy się na ich nieestetycznym wyglądzie. Plastik z czasem rozpada się na maleńkie cząsteczki zwane mikroplastikiem, które są obecne zarówno w wodach morskich, jak i słodkich. Zwierzęta wodne często połykają plastik, myląc go z pożywieniem. Skutki są dramatyczne: uszkodzenia narządów, brak możliwości odżywiania, a w wielu przypadkach śmierć głodowa. Współczesne badania pokazują, że mikroplastik obecny jest na każdym poziomie życia w morzu - od planktonu po wielkie drapieżniki. Coraz częściej naukowcy znajdują jego ślady także w rybach i owocach morza, które trafiają na nasze stoły.
W odpowiedzi na problem, RLG ruszyło z kampanią „A moRZe bez plastiku?”, której celami są rozpowszechnienie świadomości dotyczącej negatywnego wpływu plastiku na ekosystemy morskie oraz budowanie ekologicznych postaw wśród odbiorców. Kampania promuje racjonalne korzystanie z plastiku i zachęca do wybierania wielorazowych alternatyw w miejsce jednorazowych produktów plastikowych.
„Kampanię przygotowaliśmy z myślą o zbliżającym się sezonie wakacyjnym i Światowym Dniu Środowiska 2025, którego tematem przewodnim jest walka z zanieczyszczeniem plastikiem - mówi Monika Wyciechowska, dyrektor ds. edukacji i promocji, RLG Systems Polska. - Zamiast straszyć, chcemy wzmacniać pozytywną relację z morzem. W kampanii sięgamy więc po emocje i wspomnienia - bo to, co budzi emocje, silniej zapada w pamięć i motywuje do działania. Coraz częściej też mówi się o nadawaniu osobowości prawnej elementom przyrody, aby można było je lepiej chronić. Bałtyk jeszcze nie ma osobowości prawnej, ale my już teraz chcemy dać mu głos”.
W ramach kampanii powstał wyjątkowy spot, w którym o problemie mówi sam Bałtyk. Film oraz więcej informacji o kampanii dostępne są na stronie: https://elektro3000.pl/amorzebezplastikupap
Link do filmu: https://elektro3000.pl/amorzebezplatiku60
Badanie przeprowadzone metodą CAWI przez agencję badawczą Zymetria na zlecenie RLG w okresie maj 2025 r. na próbie 500 osób w wieku 18-70 lat, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy wypoczywały nad Bałtykiem w Polsce przez min. 3 dni. Badanie zrealizowano w ramach publicznych kampanii edukacyjnych.
Źródło informacji: RLG Polska
Lewandowski rezygnuje z gry w kadrze
Ciekawe czy Repra i związek piłki do zbijaka dalej będą brnąć w robienie czarnego PR swojemu piłkarzowi. W piłce to się szybko zweryfikuje kto trafi na śmietnik historii. Pzpn zauważył że gdy wyników nie ma, to na hehe marketingu można zbudować sympatię i zyski, ale to się właśnie kończy. Sympatię znowu trzeba zdobywać wynikami, a nie wizerunkiem najlepszych piłkarzy na puszkach. Historię RL pisze świat. Historię prodziży nikt nie pisze i nikt nie czyta.
kek
17:10, 2025-06-09
Pułtuski 21-latek w rękach policji!
Ciekawe czy Repra i związek piłki do zbijaka dalej będą brnąć w robienie czarnego PR swojemu piłkarzowi. W piłce to się szybko zweryfikuje kto trafi na śmietnik historii. Pzpn zauważył że na marketingu można zbudować sympatię i zyski, ale to się właśnie kończy. Sympatię znowu trzeba zdobywać wynikami. Historię RL pisze świat. Historię prodziży nikt nie pisze i nikt nie czyta.
kek
17:04, 2025-06-09
Centrum e-Zdrowia: mogą wystąpić problemy
Koalicja13grudnia się rozpada 3,7 zł wzrost najniższej krajowej Potężne zadłużenie służby zdrowia Wzrost cen prądu i gazu Wzrost cen żywności Nielegalni migranci Nikt tego już nie chce
Złoty Rydwan
12:48, 2025-06-09
Lewandowski rezygnuje z gry w kadrze
Jak jest naprawdę i kto ma rację, czy Lewandowski czy Proberz, to się nie dowiemy. Ale niech przemówią wyniki, a raczej ich brak. Probierz ma do dyspozycji piłkarzy, którzy graja w topoych klubach, a mimo to nic nie osiągnął, chaos w grze i brak pomysłu. A Lewy.. a Lewy, to mimo wszystko najlepszy piłkarz polskiej kadry, to nie pierwszy jego foch w reprezentacyjnej karierze... z jednej strony gra w reprezentacji kraju to zaszczyt, ale z drugiej ... grać w tym chaosie, bez perspektyw, ze coś się poprawi... dawno ktoś powinien to powiedzieć głośno. Trzeba zatrudnić trenera, który coś wygrał i wie jak to się robi... stać nas na to... a nei polska myśl szkoleniową, która meczy się z beniaminkami w Europie...
Leon
09:56, 2025-06-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz