Zamknij

Gigantyczny wzrost kosztów edukacji – Pułtusk szuka ratunku!

15:07, 17.03.2025 Aktualizacja: 08:43, 18.03.2025
Skomentuj Pułtusk zleca audyt edukacji, aby zahamować rosnące wydatki. Pułtusk zleca audyt edukacji, aby zahamować rosnące wydatki.

Wydatki na edukację w Gminie Pułtusk gwałtownie rosną już od kilku lat. W 2022 roku wyniosły one 44,9 mln zł, rok później wzrosły do 49,3 mln zł, a w 2024 roku już osiągnęły kwotę 61,3 mln zł. 

Jest to ogromny skok, który znacząco obciąża lokalny budżet.

Jak dużo wydajemy na edukację?

Wydatki na oświatę stanowią już ponad 35% całkowitego budżetu gminy, co oznacza, że edukacja jest jednym z głównych "obciążeń finansowych" lokalnego samorządu. Dochody gminy, zwłaszcza te pochodzące z podatków i opłat lokalnych, nie nadążają za tym wzrostem.

Audyt sposobem na znalezienie oszczędności

Burmistrz Pułtuska postanowiła działać – zleciła przeprowadzenie szczegółowego audytu optymalizacyjno-oszczędnościowego. Celem audytu jest analiza organizacji pracy placówek oświatowych, ich struktury zatrudnienia, kosztów funkcjonowania oraz zarządzania finansami.

Audyt obejmuje:

  • Analizę organizacji oświaty i zatwierdzonych arkuszy organizacyjnych.
  • Weryfikację wykorzystania subwencji oświatowej.
  • Przegląd struktury zatrudnienia oraz kosztów utrzymania ucznia.
  • Sprawdzenie zarządzania finansami zgodnie z przepisami prawa.
  • Wskazanie rezerw finansowych i organizacyjnych możliwych do wykorzystania.
  • Diagnozę zatrudnienia pracowników administracyjnych i obsługowych.

Oszczędności z audytu – jak to będzie działać?

Głównym zadaniem audytu jest wskazanie możliwych do realizacji oszczędności wraz z symulacjami kosztowymi oraz przedstawienie konkretnych rekomendacji dla gminy. Wynagrodzenie firmy audytorskiej ustalone jest jako 6% od wskazanych oszczędności.

Co dalej z pułtuską oświatą?

Efekty audytu będą decydujące dla dalszych działań optymalizacyjnych w sektorze edukacji. Od wyników audytu zależeć będą przyszłe decyzje finansowe oraz organizacyjne władz gminy Pułtusk.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

AdamAdam

0 0

Pewnie wyjdzie że po kilka razy w roku syte nagrody dla dyrekcji...

07:21, 18.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PitupituPitupitu

1 0

To może znawcy komentatorzy przybliżą jak przez ostatnie lata zmieniały się minimalne wynagrodzenie i ceny energii. Żeby mieć obiektywny pogląd.

08:08, 18.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UAZUAZ

0 0

to nie koszt. to inwestycje w przyszłość i światłość

08:55, 18.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Kto ma bronić kraju? Polacy nie mają wątpliwości

Takie przeszkolenie co to kończy się przysięgą, co w efekcie robi z delikwenta mięcho armatnie... Przypominam że posłowie i wysocy urzędnicy zrobili sobie ustawę , która gwarantuje im , że oni na żadną "W" nie będą powoływani.

Czas

20:48, 2025-05-13

Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska

Planeta płonie

Adam

20:49, 2025-05-10

Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza

Bardzo pracowity i dobry proboszcz

Parafianin

14:19, 2025-05-10

Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be

Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.

Puł Tusk

12:02, 2025-05-10

0%