To pierwsze tego typu miejsce w mieście, które łączy lokalny klimat, smak świeżej ryby i wypoczynek z widokiem na rzekę.
Na terenie działki przy Przystani Miejskiej ustawiona zostanie przyczepa gastronomiczna, która do końca sierpnia 2025 roku będzie serwować dania z ryb prosto z patelni. To idealna propozycja na letni spacer czy rodzinny wypad nad rzekę.
Z okien smażalni rozciąga się widok na wodę, a tuż obok znajduje się infrastruktura WOPR i przystań z łodziami. Miejsce to ma szansę stać się nowym centrum spotkań i relaksu dla mieszkańców oraz turystów.
Pomysł na smażalnię ryb to efekt współpracy przedsiębiorcy z Gminą Pułtusk. Umowa dzierżawy przewiduje funkcjonowanie punktu gastronomicznego przez pięć miesięcy, z możliwością przedłużenia. Co ważne – dzierżawca zobowiązany jest do przestrzegania zasad porządku i ciszy nocnej, a miejsce nie może być uciążliwe dla mieszkańców i spacerowiczów.
W planie jest również możliwość organizowania wydarzeń przy smażalni – dzierżawca zobowiązany jest do udostępniania terenu na prośbę Gminy w przypadku miejskich imprez. To oznacza, że mogą nas czekać letnie koncerty, pikniki i wieczory z muzyką nad wodą!
Nie ma wakacji bez smażonej rybki – teraz także w Pułtusku! To idealna wiadomość nie tylko dla mieszkańców, ale też dla odwiedzających miasto turystów. Lokalizacja smażalni nie została wybrana przypadkowo – malownicze nabrzeże Narwi to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w mieście.
Tegoroczne lato zapowiada się wyjątkowo smacznie i pachnąco!
[DW]28644[/DW]
wedkarz21:50, 17.04.2025
trzymam kciuki żeby przedsiębiorca również zadbał o porządek po klientach
Złoty Rydwan 07:24, 18.04.2025
A głazy i słupki na przystani zostaną?
Oprócz przyczepy jakieś inne atrakcje turystyczne będą?
Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska
Planeta płonie
Adam
20:49, 2025-05-10
Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza
Bardzo pracowity i dobry proboszcz
Parafianin
14:19, 2025-05-10
Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be
Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.
Puł Tusk
12:02, 2025-05-10
Pułtusk żegna Stulatkę. Zmarła Pani Jadwiga
Wyrazy współczucia dla sąsiada Łukasza z powodu śmierci babci
Tomek szczesny
14:28, 2025-05-09