Zamknij

Smażalnia ryb nad Narwią – nowa atrakcja Pułtuska 2025!

Jarosław KopećJarosław Kopeć 08:05, 17.04.2025 Aktualizacja: 22:06, 19.04.2025
Skomentuj Smażalnia ryb nad Narwią – nowa atrakcja Pułtuska Smażalnia ryb nad Narwią – nowa atrakcja Pułtuska

Pułtusk, miasto z widokiem na Narew, doczekało się nowej atrakcji – wkrótce w okolicach Przystani Miejskiej i WOPR działać będzie sezonowa smażalnia ryb! 

To pierwsze tego typu miejsce w mieście, które łączy lokalny klimat, smak świeżej ryby i wypoczynek z widokiem na rzekę.

🌊 Nowy smak nad Narwią

Na terenie działki przy Przystani Miejskiej ustawiona zostanie przyczepa gastronomiczna, która do końca sierpnia 2025 roku będzie serwować dania z ryb prosto z patelni. To idealna propozycja na letni spacer czy rodzinny wypad nad rzekę.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Z okien smażalni rozciąga się widok na wodę, a tuż obok znajduje się infrastruktura WOPR i przystań z łodziami. Miejsce to ma szansę stać się nowym centrum spotkań i relaksu dla mieszkańców oraz turystów.

🐠 Rybka + wakacje = idealne połączenie

Pomysł na smażalnię ryb to efekt współpracy przedsiębiorcy z Gminą Pułtusk. Umowa dzierżawy przewiduje funkcjonowanie punktu gastronomicznego przez pięć miesięcy, z możliwością przedłużenia. Co ważne – dzierżawca zobowiązany jest do przestrzegania zasad porządku i ciszy nocnej, a miejsce nie może być uciążliwe dla mieszkańców i spacerowiczów.

W planie jest również możliwość organizowania wydarzeń przy smażalni – dzierżawca zobowiązany jest do udostępniania terenu na prośbę Gminy w przypadku miejskich imprez. To oznacza, że mogą nas czekać letnie koncerty, pikniki i wieczory z muzyką nad wodą!

🐟 Smak, zapach, widok – Pułtusk stawia na klimat

Nie ma wakacji bez smażonej rybki – teraz także w Pułtusku! To idealna wiadomość nie tylko dla mieszkańców, ale też dla odwiedzających miasto turystów. Lokalizacja smażalni nie została wybrana przypadkowo – malownicze nabrzeże Narwi to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w mieście.

Tegoroczne lato zapowiada się wyjątkowo smacznie i pachnąco!

[DW]28644[/DW]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

wedkarzwedkarz

0 0

trzymam kciuki żeby przedsiębiorca również zadbał o porządek po klientach

21:50, 17.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Złoty Rydwan Złoty Rydwan

1 0

A głazy i słupki na przystani zostaną?
Oprócz przyczepy jakieś inne atrakcje turystyczne będą?

07:24, 18.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Kto ma bronić kraju? Polacy nie mają wątpliwości

Takie przeszkolenie co to kończy się przysięgą, co w efekcie robi z delikwenta mięcho armatnie... Przypominam że posłowie i wysocy urzędnicy zrobili sobie ustawę , która gwarantuje im , że oni na żadną "W" nie będą powoływani.

Czas

20:48, 2025-05-13

Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Pułtuska

Planeta płonie

Adam

20:49, 2025-05-10

Parafia w Pniewie ma nowego proboszcza

Bardzo pracowity i dobry proboszcz

Parafianin

14:19, 2025-05-10

Polska i Francja z "przełomowym traktatem". Chodzi o be

Dla bezpieczeństwa Polski nic nie znaczący papierek. Bezpieczeństwo Polski to własna armia, spójność wschodniej flanki NATO i ścisła współpraca z USA. Militarnie Francja to kraj odgrywający jeszcze rolę w Afryce, w Europie marginalną, w świecie żadną, a cywilizacyjnie upadły. Poza tragicznymi historycznymi doświadczeniami francuskiej wiarołomności pozostaje pytanie o cenę podpisania tego papierka, których nikt nie ujawnia - zasadność i koszty zakupów na potrzeby wojska we Francji (przypomina się niesławny Caracal), koszty w utrzymywaniu ilościowo śmiesznych francuskich głowic jądrowych i wysyłania polskiego wojska do Afryki w celu ochrony francuskich interesów. Chyba, że jakiś tajny protokół ma nas dodatkowo zabezpieczać przed Niemcami (bo przecież ta słabizna 300 głowic przy Rosji nic nie znaczy), ale ile znaczy francuskie sojusznicze słowo przekonała się w 1938 r. Czechosłowacja, a rok później my. Pic na wodę fotomontaż, Panie Premierze niepolskich spraw.

Puł Tusk

12:02, 2025-05-10

0%