Zamknij
WAŻNE

Raport NIK: Pułtusk ma wraki pod kontrolą? Sprawdzamy!

Jarosław KopećJarosław Kopeć 07:46, 28.06.2025 Aktualizacja: 07:47, 28.06.2025
Skomentuj To już historyczne zdjęcie pułtuskiego wraka To już historyczne zdjęcie pułtuskiego wraka

Porzucone samochody to nie tylko problem estetyczny. Wraki zajmują miejsca parkingowe, szpecą otoczenie i mogą zagrażać środowisku. Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przyjrzała się, jak z tym problemem radzą sobie urzędy w województwie mazowieckim. Wnioski? Tam, gdzie działa straż miejska i istnieją odpowiednie procedury, udaje się skutecznie usuwać wraki z przestrzeni publicznej. Niestety – nie wszędzie.

Do kontroli wybrano osiem urzędów największych miast i gmin na terenie województwa mazowieckiego, w których nie funkcjonuje straż miejska, w związku z czym w kwestii porzuconych samochodów urzędy te muszą się zwracać do policji. Kontrola została przeprowadzona w Kobyłce, Markach, Piastowie, Pionkach, Radzyminie, Warce, Zielonce i Sochaczewie. Dla porównania objęto nią także urzędy w Pułtusku i Siedlcach, w których jest straż miejska.

Pułtusk wypada umiarkowanie dobrze

Wśród 10 miast i gmin objętych kontrolą znalazł się również Pułtusk. W latach 2022–2024 z terenu miasta usunięto cztery porzucone pojazdy. Trzy z nich – dzięki działaniom Straży Miejskiej, a jeden – na wniosek burmistrza przez Policję. Władze dysponują własnym strzeżonym parkingiem przy ul. Rybitew 32 oraz dostępem do bazy CEPiK, co umożliwia identyfikację właścicieli. Straż Miejska prowadzi dokumentację fotograficzną i notatki służbowe, a obowiązki wynikające z art. 50a Prawa o ruchu drogowym realizuje na bieżąco.

Zidentyfikowano więcej wraków – ale nie wszystkie usunięto

W trakcie kontroli NIK ujawniono trzy kolejne wraki – jeden został usunięty przez właściciela po wezwaniu, drugi odholowano na parking gminny, a trzeci – należący do osoby przebywającej obecnie w Meksyku i objęty zabezpieczeniem prokuratorskim – nadal stoi. Zidentyfikowano także istotne błędy formalne – m.in. brak zawiadomienia właściciela pojazdu odholowanego w grudniu 2022 r. przez Policję o skutkach jego nieodebrania, co oznacza złamanie przepisów rozporządzenia wykonawczego.

Jednym z głównych zidentyfikowanych przez NIK problemów związanych z porzuconymi przez właścicieli wrakami samochodów był brak adekwatnej współpracy ze strony policji.

NIK: Pułtusk nie przejął żadnego wraku na własność

Choć w świetle prawa (po upływie 6 miesięcy od odholowania) gmina może przejąć pojazd na własność, Urząd Miejski w Pułtusku nie przeprowadził takiej procedury wobec żadnego z czterech wraków. Brakuje wewnętrznych przepisów i jednoznacznie wskazanych osób odpowiedzialnych za formalności. Problemem jest też brak formalnej współpracy z Policją oraz opóźnienia w zagospodarowaniu aut – np. ich kasacji lub sprzedaży.

[REAKCJA_LAPKI]30387[/REAKCJA_LAPKI]

Wnioski i rekomendacje NIK

Izba wskazuje na konieczność opracowania i wdrożenia jasnych procedur dotyczących przejmowania porzuconych pojazdów na własność gminy. Należy także poprawić nadzór nad współpracą między komórkami urzędu oraz z zewnętrznymi podmiotami – takimi jak Policja. W przeciwnym razie wraki będą dalej zalegać w przestrzeni publicznej – nie tylko szpecąc, ale i generując koszty.

[ZT]27190[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%