Pułtusk potestuje przyszłość pracy!? Czy urzędnicy zyskają, a mieszkańcy stracą?

Już wkrótce pracownicy Starostwa Powiatowego w Pułtusku mogą pracować krócej – i to bez obniżki pensji!

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło nabór wniosków do ogólnopolskiego pilotażu skróconego czasu pracy. Termin składania minął 15 września 2025 roku a starostwo powiatowego taki wniosek złożyło!. Co ciekawe ministerstwo za "pilotaż" sporo płaci - maksymalna wartość wsparcia na jeden projekt to nawet 1 milion zł.  Co ważne – nie był wymagany wkład własny ze strony realizatora.

Trzy etapy eksperymentu

Projekt został podzielony na trzy etapy.

1. Pierwszy, przygotowawczy, potrwa do końca 2025 roku.
2. Następnie od stycznia do grudnia 2026 roku wprowadzone zostanie realne testowanie skróconego czasu pracy w urzędzie.
3. Ostateczne podsumowanie pilotażu zakończy się w maju 2027 roku, kiedy do ministerstwa trafi raport końcowy oraz wyniki ankiet pracowników.

4 dni w pracy zamiast 5?

Testowane mają być różne modele – m.in. 4-dniowy tydzień pracy (32 godziny), skrócenie dniówki do 6 godzin czy dodatkowe dni wolne w miesiącu. Najważniejszy warunek: utrzymanie zatrudnienia na poziomie minimum 90% i pełne zachowanie wynagrodzeń.

[REAKCJA_LAPKI]32414[/REAKCJA_LAPKI]

W ogólnopolskich badaniach około 70% pracowników obawia się, że skrócenie czasu pracy może prowadzić do ukrytej obniżki wynagrodzeń mimo zapewnień o utrzymaniu pensji. Model, który cieszy się największą popularnością wśród opcji: czterodniowy tydzień pracy — 57% respondentów w jednym z badań wskazało, że preferuje taki wariant.

Pracownicy zadowoleni, czy mieszkańcy też?

To potencjalnie historyczny moment dla pracowników pułtuskiego Starostwa, ale czy krótszy czas pracy urzędników nie wpłynie na dostępność usług dla mieszkańców? Zwolennicy podkreślają poprawę zdrowia i wydajności pracowników, krytycy ostrzegają przed większymi kolejkami w urzędach.

[ANKIETA]154[/ANKIETA]

Pułtusk na mapie ogólnopolskiego eksperymentu

Fakt, że powiat pułtuski może stać się częścią ogólnopolskiego programu pilotażowego, to duży prestiż i szansa na wpisanie się w historię rynku pracy w Polsce. Jeśli eksperyment zakończy się sukcesem, Pułtusk znajdzie się w czołówce miejscowości testujących nowe standardy zatrudnienia.

Do pilotażu zgłosiły się 1994 podmioty — to przedsiębiorstwa prywatne, instytucje publiczne i organizacje różnej wielkości. Wśród nich część to mikro- i mali przedsiębiorcy.  Ministerstwo pracy przyznaje, że zainteresowanie przekroczyło pierwotne założenia — zakładano, że będzie ok. 500-600 wniosków, a jest ich blisko 2 tys.