Ministerstwo Finansów chce wprowadzić nowe zasady licytacji komorniczych. Chodzi o sprzedaż nieruchomości i ruchomości przez skarbówkę – tym razem przez państwowy portal.
Jak podaje money.pl za Polską Agencją Prasową, Ministerstwo Finansów przygotowało projekt zmian w ustawie o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Chodzi o nowe narzędzie, które ma usprawnić sprzedaż majątku zajętego przez urzędy skarbowe – zarówno nieruchomości, jak i ruchomości.
Zmiany opublikowano właśnie na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
Zgodnie z propozycją, organy skarbowe będą mogły przeprowadzać sprzedaż zajętego mienia za pośrednictwem własnego systemu – Portalu eLicytacje. Zostanie on powiązany z tworzoną platformą o nazwie System Egzekucja, obsługiwaną przez Krajową Administrację Skarbową.
Nowy portal ma być miejscem publikacji wszystkich ogłoszeń – o sprzedaży ruchomości i nieruchomości, przetargach, sprzedaży z wolnej ręki oraz innych dokumentów związanych z egzekucją.
Zdaniem projektodawców, nowe rozwiązanie pozwoli dotrzeć do szerszego grona potencjalnych nabywców i – co za tym idzie – uzyskać korzystniejsze ceny sprzedaży. To z kolei ma ułatwić spłatę zadłużenia i szybsze zaspokojenie wierzycieli.
W uzasadnieniu podkreślono również, że cyfrowa forma sprzedaży może ograniczyć przypadki nieuczciwego zachowania podczas tradycyjnych licytacji – m.in. próby blokowania udziału innych uczestników czy zmowy między licytantami.
Choć projekt nie likwiduje obecnych metod sprzedaży, to nowe narzędzie ma być równolegle wdrażane i dostępne dla wszystkich zainteresowanych – także tych mieszkających daleko od miejsca licytacji.
Przepisy miałyby wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia nowelizacji.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz autorstwa wirestock na Freepik
Wybory prezydenckie: znak X przy jednym nazwisku
Własny długopis i świeczka do zamazania okienek przy innych kandydatach aby nikt nie dostawił krzyżyka i unieważnił glos
Złoty Rydwan
02:54, 2025-05-17
Płocochowo otwiera niezwykłe muzeum
manuj
Bode
18:43, 2025-05-16
🚨 Oszuści podszywają się pod NFOŚiGW
Ja i tak widząc kogoś z teczka najpierw wypuszczam psy,a jeśli będą się upierać to zamknę bramę i poczekam na dzielnicowego,bo kreci się masa różnych dziwnych ludzi i każdy by chciał odrazu dane,a może dostać co najwyżej polecenie opuszczenia mojego podwórka.Juz kiedyś miałem takich wizytatorów o śniadej karnacji,mówiących z dziwnym akcentem.
Piotrek
17:30, 2025-05-16
Akcja SENT w powiecie pułtuskim
Zasada jest prosta nic nie masz za uszami to ci nic nie zrobią
Zbychu
16:28, 2025-05-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz