Według planów, od 2026 roku montaż windy stanie się obowiązkiem w budynkach mieszkalnych mających trzy lub więcej kondygnacji. Przepisy obejmą zarówno nowe inwestycje, jak i starsze bloki – a to oznacza poważne wyzwania dla lokalnych spółdzielni i wspólnot.
Spółdzielnia Lokatorsko-Mieszkaniowa w Pułtusku zarządza dziś 68 budynkami mieszkalnymi, w których znajduje się blisko 2 300 mieszkań. Większość bloków wybudowano w latach 1965–2000, m.in. na osiedlach Tysiąclecia, Kombatantów, Skarpa, Dolna Skarpa czy Traugutta – w czasie, gdy o windach mało kto myślał.
Podobna sytuacja jest z niektórymi budynkami gminnymi czy wspólnotowymi.
Dziś ich mieszkańcy – zwłaszcza osoby starsze i z niepełnosprawnościami – mają utrudniony dostęp do wyższych kondygnacji. Zgodnie z nowymi przepisami, wspólnoty i spółdzielnie będą zobowiązane do zapewnienia dostępu do wszystkich pięter.
Koszt montażu windy w istniejącym, 3-piętrowym bloku to wydatek rzędu 300–500 tys. zł – w zależności od konstrukcji budynku, wybranej technologii i lokalizacji szybu. Jak przyznają eksperci branżowi, największe koszty generuje przebudowa konstrukcji i infrastruktury wewnętrznej, szczególnie jeśli szybu windy wcześniej nie przewidziano.
To nie wszystko – wspólnoty i spółdzielnie będą musiały sfinansować nie tylko sam montaż, ale i adaptację otoczenia, np. dobudowę pochylni lub wymianę drzwi wejściowych.
W nowym budownictwie windy to już standard – czego przykładem są inwestycje firmy takiej jak Budomur działającej na terenie Pułtuska czy Wyszkowa. Bloki posiadają nowoczesne dźwigi osobowe, często przystosowane także do przewozu wózków dziecięcych i osób z ograniczoną mobilnością.
To pokazuje, że standardy się zmieniają, a mieszkańcy oczekują już dziś większego komfortu i dostępności – niezależnie od wieku i stanu zdrowia.
Zmiany legislacyjne uderzą głównie w wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie, które zarządzają starszymi budynkami. Dla wielu oznacza to konieczność przygotowania dokumentacji technicznej, pozyskania zgód lokatorów, znalezienia wykonawców oraz – co najtrudniejsze – pokrycia kosztów inwestycji.
Na szczęście państwo planuje programy dofinansowania – szczegóły mają zostać ogłoszone jeszcze w 2025 r. Niewykluczone, że część kosztów będzie można pokryć z funduszy europejskich, jak to ma miejsce w przypadku projektów efektywności energetycznej.
O proszę i Tusk potrafi zadbać trochę o większy komfort seniorów, a nie tak jak świta Kaczora jedną ręką dać trzynastkę a drugą zabrać jeszcze 2x tyle podatkach od emerytów. Nie dajcie się oszukiwać
Pułtusk 15:52, 14.06.2025
O proszę i Tusk potrafi zadbać trochę o większy komfort seniorów, a nie tak jak świta Kaczora jedną ręką dać trzynastkę a drugą zabrać jeszcze 2x tyle podatkach od emerytów. Nie dajcie się oszukiwać
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Pieniędzy na pensje dla nauczycieli nie wystarczy
Hej, brygada! Uśmiechajcie się 🤮
Złoty Rydwan
08:52, 2025-08-02
Gajda-Med Pułtusk: z długów do profesora
A coś o aresztowaniach i sprawach sądowych, a z tym lokalnym autorytetem bym nie przesadzał bo jeszcze kogoś przywiozą do szpitala z atakiem śmiechu
Mieszkaniec Pułtuska
07:56, 2025-08-02
Gajda-Med Pułtusk: z długów do profesora
Złodzieje na skupach zboża
Rolnik
06:56, 2025-08-02
Płaca minimalna w 2026 roku. Tyle proponuje rząd
Tylko ZUS zyska,potrącenia "zjadają"ta niby podwyżkę,ale finalnie i tak emerytury jeśli będą to głodowe,takze psu na budę taka podwyżka.Piramida finansowa zwana ZUS zarabia,jednak jest to kolos na glinianych nogach i faktycznie żadnych pieniędzy tam niema.
Tim
16:27, 2025-07-31