Zamknij
WAŻNE

Dodaj komentarz

Prawo jazdy dla 17-latków? Gorący pomysł posłów!

Jarosław Kopeć Jarosław Kopeć 10:25, 18.10.2025 Aktualizacja: 13:28, 18.10.2025
Skomentuj Czy ta 17-latka z zgodą rodzica dostanie „B”? Czy ta 17-latka z zgodą rodzica dostanie „B”?

Do Sejmu trafiła propozycja, by przywrócić możliwość wydawania prawa jazdy kat. B 17-latkom, pod warunkiem pisemnej zgody rodzica lub opiekuna. Taki wariant ma zwolenników (szybsza mobilność młodych, dojazdy do szkoły i pracy) i przeciwników (ryzyko wypadków w najmłodszej grupie kierowców). Dyskusja nabiera tempa, bo każda zmiana prawa uderza w lokalne drogi, rodziny i szkoły jazdy. Sam pomysł to dopiero początek — zanim wejdzie w życie, czeka go proces legislacyjny i możliwe korekty.

::addons{"type":"only-with-us", "color":"black"}

Jak jest dziś? Wiek na „B” i co wolno przed pełnoletnością

Obecnie w Polsce prawo jazdy kategorii B otrzymuje się po ukończeniu 18 lat. Kandydat musi spełnić wymogi zdrowotne, zdać teorię i praktykę oraz dopełnić formalności w urzędzie — to standard, który obowiązuje w całym kraju. Kursy można rozpoczynać przed „osiemnastką”, ale dokument uprawniający do jazdy wydawany jest dopiero po osiągnięciu 18 lat, więc legalne samodzielne prowadzenie samochodu przed pełnoletnością jest dziś wykluczone. Potwierdzają to rządowe informacje o kategoriach i warunkach uzyskania uprawnień.

[ANKIETA]159[/ANKIETA]

Kiedy i dlaczego podniesiono wiek?

Warto przypomnieć, że wiek minimalny dla kat. B podniesiono z 17 do 18 lat w czerwcu 2002 r.. To wtedy ustawodawca uznał, że pełnoletniość zapewnia większą dojrzałość i odpowiedzialność na drodze. Późniejsze regulacje — m.in. ustawa o kierujących pojazdami — utrwaliły obecny układ kategorii i minimalnych wieków. Ewentualny „powrót do 17 lat” byłby więc odejściem od ponad dwudziestoletniej praktyki.

Młodzi kierowcy w liczbach: Polska i Mazowsze

Statystyki są jednoznaczne: grupa 18–24 lata ma wyższe ryzyko zdarzeń niż starsi kierowcy. W raporcie Komendy Głównej Policji za 2023 r. odnotowano 20 936 wypadków w kraju; młodzi częściej popełniają błędy związane z prędkością i niedostosowaniem do warunków. Polskie Obserwatorium BRD podaje, że w 2023 r. co piąta ofiara śmiertelna zginęła w zdarzeniu z udziałem kierowcy 18–24 lata. To tło, którego nie można pominąć przy rozmowie o ewentualnym dopuszczeniu 17-latków.

Na Mazowszu (garnizon mazowiecki Policji, poza Warszawą) w 2024 r. odnotowano 1 736 wypadków, 2 053 rannych i 200 zabitych — nieco mniej ofiar śmiertelnych niż rok wcześniej. To wciąż liczby, za którymi stoją lokalne dramaty i koszty społeczne. W tym kontekście każda zmiana wieku na „B” musi iść w parze z edukacją, nadzorem i realnym egzekwowaniem przepisów.

Co dalej z pomysłem 17-latków za kółkiem?

Jeżeli projekt przywracający prawo jazdy od 17 lat trafi na ścieżkę legislacyjną, czeka go sejmowa debata, prace w komisjach i — potencjalnie — poprawki. W grę może wchodzić np. okres jazdy pod nadzorem, ograniczenia godzinowe, limity mocy pojazdu czy warunkowe uprawnienia do czasu ukończenia 18 lat.

Kluczowe będzie wyważenie mobilności i bezpieczeństwa — także na drogach Pułtuska, gdzie każdy procent mniej wypadków to realnie uratowane zdrowie i życie.

Do tematu wrócimy, gdy tylko pojawią się konkretne daty i wersje przepisów.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%