Kupujesz żywą choinkę na święta? Ten szczegół łatwo przeoczyć przed wniesieniem do domu

Świąteczna choinka może przynieść do domu coś więcej niż zapach lasu. Specjaliści ostrzegają, że w żywych drzewkach potrafią ukrywać się nieproszeni goście.

Żywa choinka to dla wielu osób obowiązkowy element świąt. Pachnie lasem, wygląda naturalnie i tworzy klimat. Coraz częściej jednak pojawiają się sygnały, że wraz z takim drzewkiem do mieszkań trafiają także… owady i pajęczaki.

Jak zwraca uwagę portal Planeta.pl, choinki pochodzące z plantacji i targowisk mogą być naturalnym schronieniem dla drobnych organizmów, które zimują w gałązkach i korze. Gdy takie drzewko trafia do ogrzanego mieszkania, nagła zmiana warunków sprawia, że część z nich szybko się uaktywnia.

Ciepło działa jak wybudzenie

Nagła zmiana temperatury – z kilku stopni na zewnątrz do ponad 20 w domu – potrafi zadziałać jak impuls. Uśpione owady po kilku godzinach stają się aktywne i zaczynają wychodzić ze swoich kryjówek.

Najczęściej są to drobne chrząszcze, mszyce, pająki, a także różne formy larwalne czy jaja owadów. W większości przypadków nie stanowią one zagrożenia, ale potrafią skutecznie zepsuć świąteczny nastrój, zwłaszcza gdy pojawią się niespodziewanie.

Kleszcze zimą? To nie mit

Najwięcej emocji budzi temat kleszczy. Choć wiele osób kojarzy je wyłącznie z latem, specjaliści podkreślają, że przy łagodniejszych zimach potrafią pozostawać aktywne także w grudniu czy styczniu.

Plantacje choinek to środowisko, w którym kleszcze mogą się ukrywać. Wniesienie drzewka do domu daje im sprzyjające warunki do „ożywienia”. To właśnie dlatego eksperci apelują o czujność – nawet poza sezonem typowo wakacyjnym.

Dlaczego to zjawisko jest naturalne?

Choinka przez cały rok rośnie w warunkach sprzyjających różnym organizmom. Dla nich gałęzie i igły są bezpiecznym schronieniem przed mrozem i wiatrem. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy drzewko trafia do wnętrza domu.

Warto podkreślić, że obecność owadów nie oznacza, że choinka jest „zła” czy niebezpieczna. To naturalny efekt przeniesienia fragmentu leśnego środowiska do mieszkania.

Jak ograniczyć ryzyko przed wniesieniem choinki?

Portal Planeta.pl podaje kilka prostych kroków, które mogą ograniczyć nieprzyjemne niespodzianki. Przed wniesieniem choinki do domu warto potrząsnąć nią na balkonie, tarasie lub w garażu. Dobrym pomysłem jest także dokładne obejrzenie gałązek przy dobrym świetle.

Jeśli na igłach widać drobne jasne punkty lub delikatne pajęczynki, może to świadczyć o obecności owadów. W większości przypadków nie stanowią one zagrożenia, ale świadomość ich obecności pozwala uniknąć zaskoczenia w trakcie świąt.

Źródło zdjęcia głównego: Obraz ElineTibboel z Pixabay