Zamknij

Morawiecki: średnie wynagrodzenie 10 tys. zł na koniec 3. kadencji PiS

15:59, 10.09.2023 PAP
Skomentuj PAP PAP

"Chcemy, żeby Polacy rozwijali skrzydła. Nasza wizja rozwoju jest taka, aby na koniec naszej - mam nadzieję trzeciej kadencji - średnie wynagrodzenie w Polsce wynosiło przynajmniej 10 tys. zł" - mówił Morawiecki. Jak dodał, za 6 lat średnie zarobki w Polsce powinny być na poziomie zarobków francuskich, ale "bez płonących samochodów, bez wybitych szyb, plądrowanych sklepów, kościołów i szkół, jak we Francji". "Ta wizja jest możliwa" - dodał.

Chcemy, aby średnie wynagrodzenie w Polsce osiągnęło 10 tys. zł na koniec 3. kadencji PiS - oświadczył w sobotę na konferencji programowej PiS w Końskich (woj. świętokrzyskie) premier Mateusz Morawiecki. Eksport jest rekordowy, a wzrost PKB jest w czołówce UE - dodał.

Według niego, Prawo i Sprawiedliwość chce zaproponować Polakom wizję sprawiedliwego i solidarnego rozwoju gospodarczego, który będzie spełniał aspiracje Polaków. Argumentował, że realny wzrost gospodarczy w okresie rządów PiS powinien osiągnąć 33-34 proc. realnego wzrostu, a w tym roku mamy szansę osiągnąć historyczną granicę 2 bln zł w eksporcie, podczas gdy na początku rządów PiS było to 750 mld zł. Jego zdaniem, to świadczy o rosnącej polskiej konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Według Morawieckiego, polski eksport "przyrasta szybciej, niż potęgi eksportowej, jaką są Niemcy". "Mamy nadwyżkę eksportową wyższą niż oni" - dodał.

"Porównując ostatni kwartał przed recesją, czyli w 2019 r., do pierwszego kwartału tego roku, nasz wzrost jest w absolutnej czołówce Unii Europejskiej - to ponad 9 proc." - stwierdził premier. "To wielkie osiągnięcie polskich przedsiębiorców i polskich pracowników" - kontynuował Morawiecki.

Według niego, PiS przywróciło elementarną sprawność i sprawczość instytucji państwowych, na czele z instytucjami finansowymi. Jak mówił, lata III RP to brak rozwoju gospodarczego Polski, "mnóstwo niesprawiedliwości, szklanych sufitów, wąskich gardeł, nieefektywności, mnóstwo niegospodarności i takiego poruszania się w +kisielu+, (...) tego, co wstrzymywało nasz rozwój" i dopiero rządy PiS wprowadziło wiele zasadniczych zmian".

Morawiecki stwierdził też, że poprzednicy PiS doprowadzili do "gigantycznej luki budżetowej". "To oni właśnie przyczynili się do wielkiego marnotrawstwa.(...) Ile to tysięcy dróg niewybudowanych lądowało w kieszeniach mafii VAT-owskich, cwaniaków rozliczających się w rajach podatkowych; ile zmarnotrawionych pieniędzy - ponad 200 mld złotych" - mówił szef rządu.

Tymczasem, jak wskazywał, za rządów PiS nastąpił wzrost wpływów z podatku VAT o ponad 100 proc., mimo obniżenia stawek tego podatku na ponad 500 towarów, natomiast wpływy z CIT wzrosły z 33 do 95 mld zł w ciągu ośmiu lat. Według niego, dzięki temu możliwe było wprowadzenie podwyżek wynagrodzeń i emerytur. Podkreślił też, że mamy obecnie najniższe bezrobocie w historii Polski. "I dzisiaj, w tym miesiącu, osiągnęliśmy szczyt zatrudnienia w historii Polski, ponad 17 mln ludzi pracuje" - powiedział Morawiecki.

Zapowiedział kontynuację "wielkich polityk", nakierowanych na Polskę lokalną. "To nakierowanie naszych inwestycji na Polskę lokalną ma swoje konkretne punkty, zadania, zobowiązania. Wiemy, jak to zrobić. Dla nas nie ma za małego miasta, nie ma za małej wioski.(...) Wszędzie tam będziemy przyciągać drogi, a w ślad za drogami inwestycje. I pokazaliśmy, że to jest możliwe" - podsumował Morawiecki.(PAP)

gb/ wkr/ mir/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Tadek Tadek

1 0

? 06:08, 11.09.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

StaryStary

1 0

????Pinokio popłynął???Jeśli dyszka brutto to ile będzie kosztować żywność? Oczywiście siła nabywcza pieniądza będzie malec,więc co z tego,że zarobię dużo papieru,jak nic za to nie kupię????jeśli pensje w górę to i usługi będą proporcjonalnie drożeć,chleb X5 obecnej ceny,benzyna podobnie...pytanie co to zmieni?Co dadzą duże zarobki?A choćby to,że ZUS będzie bardzo wysoki,koszty utrzymania pracowników na poziomie nieakceptowanym,bo nikt nie uciagnie tak dużych obciążeń.Dochodowy,który zniecheci do jakiegokolwiek aktywności,kary oczywiście potężne...Mandat w wysokości miliona złotych...Jeśli tak ma to wyglądać to ja jestem zdecydowanie przeciwko złodziejom,którzy aktualnie nam rządzą. 23:01, 15.09.2023


CzasCzas

1 0

??? no nie mogę kto w to uwierzy? 10:51, 12.09.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%