Pijany przeleciał przez wysepkę i wpadł na dacię – szczegóły wypadku!

W piątkowe popołudnie (1.11), na ulicy Wyszkowskiej w Rząśniku, doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, którego sprawcą był 47-letni mężczyzna kierujący citroenem.

Kierowca, mający blisko 2 promile alkoholu we krwi i brak uprawnień, przejechał przez wysepkę na przejściu dla pieszych, uszkadzając przy tym znaki drogowe, po czym uderzył w jadącą z naprzeciwka dacię.

Jazda pod wpływem alkoholu kończy się groźnym incydentem

Do wypadku doszło na prostym odcinku ulicy Wyszkowskiej. 47-latek nie zapanował nad pojazdem, wjechał na wysepkę dla pieszych, niszcząc dwa znaki drogowe, a następnie zderzył się czołowo z dacią kierowaną przez 65-latka. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Policja szybko ustala przyczyny

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, szybko ustalili przyczynę wypadku. Kierowca citroena nie miał prawa jazdy, a badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu.

Surowe konsekwencje dla nieodpowiedzialnego kierowcy

47-latek za spowodowanie zdarzenia drogowego został ukarany mandatem karnym w wysokości 1200 zł oraz przyznano mu 10 punktów karnych. Dodatkowo, za prowadzenie pojazdu bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości czeka go proces sądowy, który może zakończyć się karą do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakazem prowadzenia pojazdów.