31-latek, znajdujący się pod wyraźnym wpływem alkoholu, już przed odlotem stwarzał poważne problemy obsłudze naziemnej.
Według informacji przekazanych przez Straż Graniczną, mężczyzna oraz jego kolega nie chcieli dobrowolnie opuścić strefy zastrzeżonej terminala. Co więcej, grozili pobiciem członków obsługi rejsu. Zachowanie jednego z nich eskalowało do tego stopnia, że podczas interwencji funkcjonariuszy ten nie reagował na polecenia, kierował inwektywy pod adresem mundurowych i kilkukrotnie ich popychał.
Funkcjonariusze SG byli zmuszeni do użycia środków przymusu bezpośredniego. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pomieszczeń służbowych, gdzie wykonano badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik pomiaru wskazał 1,19 mg/l, co odpowiada niemal 2,5 promila alkoholu we krwi.
Ze względu na znieważenie funkcjonariuszy oraz naruszenie ich nietykalności cielesnej w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych, agresywny podróżny został zatrzymany.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzuty. Zgodnie z przepisami grozi mu odpowiedzialność karna za swoje zachowanie, w tym za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz