Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Edyta Łukasiewicz, akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Ostrołęce.
Prokuratura w Ostrołęce skierowała do sądu akt oskarżenia 41-latka, który dotkliwie pobił swoją matkę i usiłował ją zabić. Mężczyzna latami znęcał się nad 61-latką. Był za to skazany i miał sądowy zakaz zbliżania się do kobiety. Grozi mu nawet dożywocie.
"Robert D. został oskarżony o usiłowanie zabójstwa i spowodowanie obrażeń ciała matki oraz naruszenie nietykalności cielesnej ojca i złamanie sądowych zakazów kontaktowania się za matką i zbliżania się do niej" - powiedziała prokurator.
W Wigilię Bożego Narodzenia 2024 r. policjanci otrzymali wezwanie do awantury domowej, którą wywołał mieszkaniec jednego z domów we wsi Kruki w gminie Olszewo-Borki w powiecie ostrołęckim. Mężczyzna był bardzo agresywny wobec matki.
Z ustaleń śledczych wynika, że 41-latek szarpał 61-latkę, a następnie przewrócił ją na podłogę, uderzał pięściami po twarzy i tułowiu, kopał i wielokrotnie uderzał grotem śrubokręta w klatkę piersiową.
Krzyki obudziły śpiącego męża kobiety, który przybiegł jej na ratunek. Wówczas syn zostawił zakrwawioną matkę i zaatakował ojca, który chciał zadzwonić po policję. Starszemu mężczyźnie udało się zamknąć w pokoju i zawiadomić służby. Kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala, a syn do aresztu.
Prokurator przekazała, że 41-latek dopuścił się zarzucanych mu czynów w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli w recydywie. Był dwukrotnie karany za znęcanie się nad matką, a także naruszenie sądowych zakazów kontaktowania się i zbliżania się do niej, a także za przestępstwa narkotykowe.
Podczas kilkukrotnego przesłuchania mężczyzna nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.
Prokurator Łukasiewicz poinformowała, że z przeprowadzonych badań sądowo-psychiatrycznych wynika, iż w czasie popełnienia wszystkich zarzucanych mu przestępstw oskarżony miał znacznie ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.
Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara od 10 lat pozbawienia wolności do dożywocia włącznie. (PAP)
ilp/ joz/
Wybory prezydenckie: znak X przy jednym nazwisku
Własny długopis i świeczka do zamazania okienek przy innych kandydatach aby nikt nie dostawił krzyżyka i unieważnił glos
Złoty Rydwan
02:54, 2025-05-17
Płocochowo otwiera niezwykłe muzeum
manuj
Bode
18:43, 2025-05-16
🚨 Oszuści podszywają się pod NFOŚiGW
Ja i tak widząc kogoś z teczka najpierw wypuszczam psy,a jeśli będą się upierać to zamknę bramę i poczekam na dzielnicowego,bo kreci się masa różnych dziwnych ludzi i każdy by chciał odrazu dane,a może dostać co najwyżej polecenie opuszczenia mojego podwórka.Juz kiedyś miałem takich wizytatorów o śniadej karnacji,mówiących z dziwnym akcentem.
Piotrek
17:30, 2025-05-16
Akcja SENT w powiecie pułtuskim
Zasada jest prosta nic nie masz za uszami to ci nic nie zrobią
Zbychu
16:28, 2025-05-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz