Ratownik medyczny w Makowie zaatakowany na SOR-ze!

W nocy z 21 na 22 października na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Makowie Mazowieckim doszło do niebezpiecznego incydentu. 70-letni mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu, zaatakował ratownika medycznego. W chwili zdarzenia ratownicy udzielali mu pomocy, gdy nagle pacjent wszczął awanturę i stał się agresywny.

Chciał uderzyć ratownika gaśnicą

Podczas badania mężczyzna chwycił w dłoń gaśnicę i próbował nią uderzyć ratownika medycznego. Na miejsce natychmiast wezwano policję. Funkcjonariusze szybko zareagowali – obezwładnili napastnika i przewieźli go do policyjnej celi. Badanie wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Usłyszał zarzuty – grozi mu więzienie

Po wytrzeźwieniu 70-latek usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej ratownika medycznego. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Zgodnie z przepisami, za taki atak grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje o szacunek dla służb

Mł. asp. Monika Winnik z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim przypomina, że agresja wobec osób niosących pomoc to przestępstwo. – Każde takie zachowanie spotyka się ze stanowczą reakcją służb – podkreśla policjantka.