Od rozpoczęcia pandemii żołnierze 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej nawiązali współpracę z komendami policji, by razem przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się COVID-19. Wczoraj podsumowali wspólne działania.
Wczoraj w dowództwie WOT w Zegrzu, odbyło się seminarium dotyczące współpracy WOT z Policją w czasie pandemii. W spotkaniu wzięli udział funkcjonariusze i żołnierze. Gen. dyw. Wiesław Kukuła zwracając się do obecnych policjantów zwrócił uwagę, że pełnią oni bardzo wymagającą służbę. - W przeciwieństwie do sił zbrojnych, wy jesteście na wojnie codziennie. Doskonale rozumiemy, z czym się mierzycie i bardzo szanujemy waszą pracę. Wiemy, że możemy się wiele od was nauczyć, ale jesteśmy także gotowi do tego, aby was wesprzeć – mówił podczas swojego wystąpienia.
W kluczowych momentach do walki z COVID-19 było kierowanych prawie 50% sił WOT. Żołnierze opiekowali się osobami starszymi i samotnymi, wspierali pielęgniarki i lekarzy, pobierali wymazy od osób, u których podejrzewano koronawirusa wspólnie ze Strażą Graniczną zabezpieczali też granice kraju. Wielu terytorialsów zostało także skierowanych do wspólnych działań z policjantami. Razem przeprowadzili 70 623 patrole, których celem była kontrola osób przebywających w kwarantannie, a także 25 317 patroli prewencyjnych.
Mazowieccy terytorialsi z 5 MBOT podczas trzymiesięcznych działań przeciwkryzysowych ukierunkowanych na walkę z koronawirusem przeprowadzili ponad tysiąc patroli prewencyjnych i skontrolowali blisko 28 tys. chorych i potencjalnych nosicieli wirusa. W ciągu trzech miesięcy zaangażowania żołnierze 5 MBOT wsparli 19 Komend Policji w rejonie odpowiedzialności brygady. Blisko stu żołnierzy zostało skoszarowanych w Zegrzu. - Było to konieczne ze względu na obszar działania jednostki – województwo mazowieckie – i dużą liczbę osób przebywających w kwarantannie - mówił podczas seminarium Dowódca 5 Mazowieckiej Brygady OT, płk Mieczysław Gurgielewicz. Skoszarowanie terytorialsów w jednym miejscu miało zagwarantować szybkie działanie w razie potrzeby. – Tu nie było żadnego planu, musieliśmy być elastyczni i na bieżąco reagować na pojawiające się wyzwania – dodał. Dowódca 5 Brygady zwrócił także uwagę, że konieczne jest informowanie społeczeństwa o tym, co robią wojskowi.
Spotkanie zakończyło się przedstawieniem wniosków, które w przyszłości pozwolą usprawnić współdziałanie wojska z Policją. Uczestnicy zdecydowali o konieczności prowadzenia wspólnych szkoleń, a także ujednolicenie systemów łączności obu formacji. Inspektor Nestoruk zwrócił uwagę, że dobrze byłoby, aby żołnierze przeszli także specjalistyczne szkolenia dotyczące przepisów związanych z podejmowaniem interwencji, zabezpieczenia miejsc wypadków czy prowadzenia poszukiwań osób zaginionych, uwzględniających metodę tzw. „szybkich trójek”.
Żołnierze oraz policjanci, którzy na służbie w czasie epidemii szczególnie się zasłużyli, otrzymali dziś odznaczenia. Wśród nich byli między innymi szer. Stanisław Petrykowski z 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej i policjant ciechanowskiej Powiatowej Komendy Policji, st. sierż. Marcin Demkowski. Obaj podczas patrolu pomogli rocznej dziewczynce, która doznała wstrząsu anafilaktycznego. – Jestem przekonany, że uratowali jej życie, – powiedział dowódca 5 MBOT.
Współpraca Wojsk Obrony Terytorialnej z policją w czasie epidemii była możliwa dzięki porozumieniu, jakie 5 lutego podpisali gen. dyw. Wiesław Kukuła, dowódca WOT i gen. insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny Policji. Terytorialsi swoje działania nazwali operacją „Odporna wiosna”. Choć 23 czerwca, przekształciła się ona w akcję „Trwała Odporność” mającą na celu powstrzymanie epidemii, żołnierze cały czas angażują się w pomoc w ograniczaniu transmisji koronawirusa. Każdego dnia do działań – tym razem w ramach akcji jest kierowanych ok. dwóch tysięcy wojskowych.
Obwodnica to nie wszystko! Pułtusk zyska
A wystarczył by węże ka ulicy Mickiewicza. Wezel z dwoma rondami można wybudować taniej niż doprowadzać kilka kilometrów dróg do klasy wyższej. Nasze władze się do niczego nie nadają, jak można chwalić się czymś co jest gorszym rozwiązaniem. Niech nasze władze się pochwalą gdzie jest rezerwa na linie kolejową! Bo właśnie wydały pozwolenie na kolejne bloki i linie jeśli powstanie to będziemy mieli w Lipnikach.
Obserwuj
23:16, 2025-06-22
Prezydent Nawrocki do pułtuszczan
Detoks? Weź się człowieku nie odzywaj. Gamoń prezydent przyjechał i wiesniaki krzyczeli raz Nawrocki raz Kaczyński. To jest żenada. Jaki kraj taki prezydent
Lukasz
21:55, 2025-06-22
Prezydent Nawrocki do pułtuszczan
Po co tu się pchał ,nie ma innych pisowskich dziur? Tam mógł jechać. Nie chcemy tu gangstera alfonsa
Po co
20:35, 2025-06-22
Poranek grozy w Sadykierzu!
Tak jeżdzi pijany kurp, im wolno.
No
18:03, 2025-06-22
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz