W analizie wzięto pod uwagę oferty pracy opublikowane na 50 największych portalach. Wynika z niej, że w kwietniu liczba ogłoszeń sięgnęła 282,8 tys., co było dwa razy lepszym wynikiem niż w kwietniu rok temu i niemal identycznym, jak w tym samym miesiącu dwa lata temu. "To pokazuje, że wysoka dynamika roczna nie jest jedynie zasługą statystycznego efektu niskiej bazy. Popyt na pracowników naprawdę jest silny" - wskazano w raporcie.
W kwietniu pracodawcy opublikowali w sieci 282,8 tys. nowych ofert pracy, dwa razy więcej niż w analogicznym okresie ub.r. - wynika z raportu firm Grant Thornton i Element. To też najwyższy poziom od stycznia 2020 r., czyli sprzed pandemii. Rynek pracy wraca na dawne tory - stwierdzono w raporcie.
"Można więc uznać, że liczba rekrutacji w polskiej gospodarce właściwie wróciła do stanu zbliżonego do tego sprzed pandemii. Ponadto, warto pamiętać, że pandemia nadal jest w Polsce obecna i pracodawcy muszą mierzyć się z wieloma restrykcjami, a mimo to liczba ofert pracy jest aż dwukrotnie wyższa niż na początku pandemii. To pokazuje, że pracodawcy znakomicie dostosowali się do nowych warunków i wrócili właściwie na dawne tory" - zaznaczono.
We wszystkich dużych miastach w kwietniu ofert pracy było wyraźnie więcej niż przed rokiem. Najmocniej w górę wystrzeliły ogłoszenia w Gdańsku. Opublikowano tam 4,1 tys. ofert, czyli o 130 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub.r. Dobrze wygląda też sytuacja we Wrocławiu i Bydgoszczy, gdzie roczna dynamika wyniosła odpowiednio 123 i 122 proc. W Warszawie pojawiło się w ubiegłym miesiącu 32 tys. ogłoszeń rekrutacyjnych - o 105 proc. więcej niż przed rokiem.
Spośród 10 aglomeracji przez całą pandemię najgorzej sytuacja wyglądała w Poznaniu, gdzie były notowane największe spadki liczby ogłoszeń o pracę. I choć w kwietniu 2021 roku Poznań notuje dość wysoką dynamikę roczną (+100 proc. rok do roku), to po względem liczby ofert (2,4 tys.) nadal zamyka całą "dziesiątkę". Niewiele ofert pojawiło się też w Katowicach (2,6 tys.), o 49 proc. więcej niż przed rokiem, co oznacza najniższą dynamikę spośród analizowanych miast.
Najwięcej ogłoszeń w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców oferował Kraków (ok. 20 ofert) i Warszawa (ok. 18), najmniej Poznań (ok. 4,5 ofert).
Wzrost liczby ofert pracy zaobserwowano w większości zawodów. O prawie 400 proc. wzrósł popyt na zawody prawnicze, o 145 proc. na specjalistów od marketingu i sprzedaży, a o 120 proc. na zawody związane z kadrami. Najmniejsze wzrosty widoczne są w finansach, jednak wynika to przede wszystkim z faktu, że popyt na te zawody przed rokiem był relatywnie odporny na pandemię i wywołany nią lockdown - stwierdzono w raporcie.
Jak podkreślono, kwiecień przyniósł też wyraźną poprawę atrakcyjności ofert pracy. Na jedno ogłoszenie przypadało średnio 6,4 benefitów, najwięcej w dwuletniej historii badania. Trzech na czterech pracodawców oferuje kandydatom szkolenia, a ponad 60 proc. obiecuje wysokie wynagrodzenie. Odsetek ogłoszeń z możliwością pracy zdalnej wzrósł z 5 proc. w 2020 r. do 16 proc. obecnie.
Zdaniem autorów raportu wzrost atrakcyjności ofert pracy może być efektem przełamania trzeciej fali epidemii. "Rząd rozpoczął proces odmrażania gospodarki i pojawiła się duża szansa na to, że przynajmniej przez kilka najbliższych miesięcy gospodarka będzie działała niemal normalnie. Jeśli dodać do tego fakt, że program szczepień postępuje, pojawiła się nadzieja, że nawet ewentualna czwarta, jesienna fala zakażeń będzie już znacznie mniej dramatyczna niż poprzednie. Dlatego wielu pracodawców wraca do normalnej aktywności, uruchamia procesy rekrutacyjne i kusi kandydatów nowymi, lepszymi benefitami" - oceniono.
Jednocześnie liczba wymagań stawianych kandydatom nie spada, a wręcz nieznacznie rośnie. W kwietniu 2021 roku pracodawcy stawiali średnio 5,6 warunków, co razem z wynikiem z lutego jest najwyższym odsetkiem w historii badania. Pracodawcy najczęściej wymagają od kandydatów odpowiedniego doświadczenia, wykształcenia, znajomości języków obcych i dyspozycyjności.(PAP)
autor: Karolina Mózgowiec
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
ZMP: samorządowcy wkrótce otrzymają podwyżki
Podwyżki, podwyżki Opłata za śmieci dla mieszkańców Pensje dla samorządowców
Złoty Rydwan
11:35, 2025-09-16
Minimalna pensja znów w górę. Rząd ogłosił stawki na 20
Prąd i gaz podrożały o 25,%, a pensja ma wzrosnąć o 3%. Czy to jest zaplanowane działanie rządu13grudnia na zubożenie Polaków?
Złoty Rydwan
06:46, 2025-09-16
Pułtusk musi być czujny!
Gdy zawyje syrena to mam zatankowane auto,tylko czeka,żeby uciekać z tego grajdołu.Miernoty polityczne, nieuki rozdają na prawo i lewo,a z nas wyciskają każdą złotówkę i jeszcze gadają,że jesteśmy sługami Ukraińców!?Nie jestem niczyim sługa,nie będę niczego bronił,moje dzieci także!Każdy komu życie mile,tankuj auto i uciekaj,bo będziemy tylko mięsem armatnim,a dzicz z Wiejskiej będzie się śmiać.
Piotr
11:34, 2025-09-15
Pułtusk musi być czujny!
Straszenie narodu to teraz taka forma zarządzania masami. Kilka lat temu przestraszyli naród Covidem, co to nietoperze przyniosły. Putler zakończył epidemię, ale teraz jest nowy straszak - styropianowe drony sklejone srebrną taśmą - bo ruskie nie mają już kleju i śrubek - polegają tylko na chińskiej taśmie. Ludzie - bójta się, skoro już Boga się nie boicie, to bójta się Putlera. Przyjdzie i zabierze wam wszystkie zabawki.
Tak nawiasem...
16:38, 2025-09-14