Była to kolejna edycja cyklicznego pokonywania tylko na własnych nogach tak dużego dystansu.
Rok temu pobiegli do Sanktuarium Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask i św. Maksymiliana Kolbego w Niepokalanowie.
[ZT]8177[/ZT]
- U Matki Bożej Niezawodnej Nadziei będziemy wypraszać łaskę pokoju na Ukrainie i na świecie - czytamy w relacji z Biegu.
Wyruszyli spod winnickiego kościoła w nocy z piątku na sobotę tuż przed 4 rano.
Winniczanie biegli przez prawie 23 godziny przez: Nowe Miasto, Sochocin, Raciąż i Zawidz Kościelny. Już po 8 rano zbliżyli się do połowy dystansu!
Przed południem organizatorzy informowali:
Kilometry w nogach coraz bardziej dają o sobie znać a słoneczko utrudnia zadanie. Uzupełniamy płyny, kalorie i ruszamy na następny odcinek. Nasi Ultrasi Jacek Bry Bry oraz Mariusz Kucharczyk dzielnie walczą o każdy kilometr żeby na „mecie” wyłączyć zegarki z dystansem 100 km.
I wczesnyw, sobotnim popołudniem wszyscy dobiegli. A w kościele witały ich nawet dzwony!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz