Klub sportowy z Kwidzynia stawia zarzuty mieszkańcom Pułtuska

Dwa tygodnie temu w Pułtusku odbyły się finałowe rozgrywki drugiej rundy Klubowych Mistrzostw Polski w Biegach na Orientację.

[ZT]11331[/ZT]

II runda KMP tradycyjnie składała się ze sprintu nocnego, biegu średniodystansowego i sztafet klubowych, tzw. sztafet pokoleń.

Sprint nocny zorganizowany został na ulicach Starego Miasta w Pułtusku oraz terenach nadrzecznych Narwi, a zawodnicy biegali m. in. po porcie rzecznym, najdłuższym rynku w Europie i renesansowym zamku.

Finałowa sztafeta klubowa składała się z 7 zawodników z różnych kategorii wiekowych. To była niezwykle emocjonująca rywalizacja, ponieważ mało który klub ma bardzo silnych i wszechstronnych zawodników we wszystkich kategoriach wiekowych.

Teraz na lokalnym portalu ukazała się informacja:

Niestety, po zakończeniu zawodów okazało się, że celowe działanie niektórych mieszkańców Pułtuska, mimo wcześniejszych uzgodnień organizatora, utrudniło lub wręcz uniemożliwiło pokonanie trasy przez niektórych zawodników z kilku innych kategorii wiekowych. To znacznie wypaczyło wyniki w tych kategoriach, przez co decyzją organizatorów i komisji sędziowskiej, po raz pierwszy uznano, że wyniki tego biegu z żadnej kategorii nie będą zaliczane do Klubowych Mistrzostw Polski.

W zawodach uczestniczyło 19 drużyn, w tym zawodnicy UMKS Kwidzyn. Klub zdobył 423,47 pkt. i znalazł się na VI pozycji.

[FOTORELACJA]762[/FOTORELACJA]

Czy ktoś wie, o co chodzi naszym gościom z Kwidzynia?