Sytuację opisuje na Facebooku Grupa kibicowska Nadnarwianki Pułtusk.
W trakcie meczu z Sokołem Serock kibice wywiesili transparent „Pawluk - czy aż tak cię to boli, że ktoś Banderę p***oli?” . Arbiter sobotniego spotkania natychmiast zdecydował o przerwaniu spotkania do czasu zdjęcia baneru. Jak podają kibice, decyzję o usunięciu transparentu podjęto, aby uniknąć konsekwencji grożących zawodnikom i klubowi. Cała sytuacja szybko przeniosła się do internetu, gdzie wywołała gorącą wymianę opinii.
Zwolennicy Nadnarwianki wskazują, że geneza obecnych napięć sięga poprzedniego meczu z Bugiem Wyszków. Wtedy padł okrzyk dotyczący UPA i Stepana Bandery, który – jak twierdzą kibice – miał być odniesieniem do głośnego incydentu podczas meczu Legii z Szachtarem. Ówczesny sędzia Jan Pawluk wpisał zachowanie do protokołu jako „ksenofobiczne i rasistowskie”, choć nie zdecydował się przerwać meczu. Ten zapis wzbudził ogromne emocje wśród naszych kibiców, którzy twierdzą, że okrzyk dotyczył organizacji odpowiedzialnych za historyczne zbrodnie, a nie narodowości czy współczesnych Ukraińców. To właśnie tę interpretację zakwestionowano w opublikowanym transparentem.
W środowisku kibicowskim coraz głośniej mówi się o możliwości odgórnych wytycznych dotyczących reagowania na podobne hasła. Autorzy oświadczenia twierdzą, że coraz więcej wskazuje, iż sędzia mógł działać zgodnie z instrukcjami Mazowieckiego ZPN. Ich zdaniem reakcje arbitrów są nieproporcjonalne do sytuacji i mogą prowadzić do eskalacji niepotrzebnych konfliktów. Kibice podkreślają, że ich działania nie mają charakteru politycznego, lecz odnoszą się do konkretnych wydarzeń historycznych. Jednocześnie krytykują groźby potencjalnych kar dla Nadnarwianki.
W opublikowanym oświadczeniu grupa kibicowska oceniła, że nadmierna wrażliwość MZPN może przynieść odwrotny skutek niż zamierzony. Ich zdaniem próby ograniczania historycznych odniesień mogą prowadzić do jeszcze większych napięć. Kibice twierdzą również, że w Polsce krytyka postaci takich jak Bandera była dotąd powszechnie akceptowana jako jednoznaczna ocena historycznych zbrodni.
Dodają, że nie zamierzają rezygnować z takich odniesień, jeśli będą miały dla nich uzasadnienie. Jednocześnie apelują, aby Związek powstrzymał się od działań, które – ich zdaniem – mogą doprowadzić do absurdalnych sytuacji.

Bonzo01:48, 18.11.2025
POPiS = słudzy narodu ukraińskiego.
Older08:08, 18.11.2025
Z kibicowaniem to nie ma nic wspólnego. Rvska narracja wlazi wszędzie pod sztandarem patriotyzmu. A ludzie dają się tak manipulować i kłócić wewnętrznie
Blagier12:51, 18.11.2025
Jak otwierasz lodówkę to też Putina widzisz? Przejrzyj na oczy człowieku. Wyłącz tv, włącz myślenie
Nie przejedziesz tą drogą aż do 2026!
Objazdy są wyznaczone,ale którędy maja jechać ciężarówki?Na wlocie od Gladczyna jest bodajże 15t.Dzis rano jak zwykle leciała ciężarówka do Obrytego z Pludow,ale nie do Bartodziej tylko tranzytem.Dlaczego nie jada przez Rząśnik?Po tym remoncie w Bartodziejach zostaną zgliszcza z drogi, no jakim prawem ładuje się zlomiara ważąca 60t!!! Kierowca ślepy!?
Lokals
18:10, 2025-12-06
Czy Pułtusk czeka kolejny paraliż?
Przy rozbiórce dla mieszkańców, pojazdów osobowych można udostępnić most pontonowy. Chyba, że jest możliwość budowy mostu obok i dalsze użytkowanie obecnego do czasu oddania nowego. Służby sobie poradzą pojadą kładką.
Texas
17:26, 2025-12-06
Mapa ujawniła, że Pułtusk mówi inaczej
Nawet popularne u nas "pazłotko" w innych regionach wywołuje uśmiech.
Boletus Edulis
14:14, 2025-12-06
Czy Pułtusk czeka kolejny paraliż?
To najpierw niech zbudują nowy most ,a później ten stary poddadzą rozbiórce.
Czas
12:42, 2025-12-06