30 września to wyjątkowa data dla wszystkich pasjonatów historii i dziedzictwa – to właśnie wtedy obchodzony jest Dzień Archiwisty, ustanowiony w 2019 roku przez Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych. Święto to przypomina o ogromnym znaczeniu pracy archiwistów i roli archiwów w dokumentowaniu przeszłości, zachowywaniu pamięci zbiorowej oraz udostępnianiu bezcennych źródeł historycznych kolejnym pokoleniom.
Archiwista to nie tylko strażnik dokumentów – to także badacz, popularyzator historii i opiekun dziedzictwa. Jego zadaniem jest gromadzenie, opracowywanie, zabezpieczanie i udostępnianie materiałów archiwalnych. Dzięki ich pracy możemy poznać historię miejscowości, rodzin, instytucji czy wydarzeń, które ukształtowały naszą teraźniejszość.
Archiwa Państwowe w Polsce to sieć instytucji, które dbają o dokumenty powstające w administracji publicznej, sądach, szkołach, firmach czy organizacjach społecznych. Ich działalność obejmuje nie tylko przechowywanie, ale też digitalizację, udostępnianie źródeł historycznych, organizację wystaw i spotkań popularyzujących wiedzę o przeszłości.
Jednym z takich miejsc jest Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Pułtusku, powołane 30 maja 1970 roku. Jego siedziba mieści się przy ul. Zaułek 22 w zaadaptowanym na cele archiwalne dawnym kościele poewangelickim. Archiwum obejmuje swoim zasięgiem sześć powiatów: pułtuski, nowodworski, ostrowski, przasnyski, makowski i wyszkowski.
Z okazji Dnia Archiwisty 1 października w Pułtusku odbyły się obchody Dnia św. Hieronima, patrona archiwistów i archeologów. Uroczystość miała miejsce w siedzibie pułtuskiego oddziału Archiwum i zgromadziła przedstawicieli lokalnych władz, historyków, archeologów oraz mieszkańców.
::attachment{"type":"audio","item_id":"200872"}
Najważniejszym punktem wydarzenia było uroczyste odsłonięcie ceramicznych płaskorzeźb, przygotowanych przez uczniów Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Jana Matejki w Nowym Wiśniczu. Kompozycja złożona z dwunastu elementów opowiada historię Pułtuska i jego dziedzictwo, oddając hołd wszystkim tym, którzy przez lata badali i chronili przeszłość miasta.
[ZT]32068[/ZT]
[ONNETWORK_VIDEO_ID]2030[/ONNETWORK_VIDEO_ID]
W 2023 roku w planach miasta pojawiła się idea stworzenia Skweru Archeologów – wyjątkowego miejsca pamięci, edukacji i refleksji, które miałoby powstać na zaniedbanym placu naprzeciwko Archiwum. Projekt miał być finansowany z Polsko-Szwajcarskiego Programu Rozwoju Miast, ale do tej pory nie udało się zdobyć pełnych środków.
[ZT]25984[/ZT]
Pułtuskie obchody Dnia św. Hieronima wzbogaciły wystąpienia zaproszonych gości. O życiu i spuściźnie patrona archiwistów mówił ks. dr Bartosz Leszkiewicz z Archiwum Diecezjalnego w Płocku. Archeolog Zbigniew Polak przybliżył historię badań archeologicznych w mieście, a kierownik oddziału Archiwum Anna Szubert opowiedziała o jego roli w lokalnej społeczności.
Wystąpił również archeolog i historyk sztuki Marek Gierlach – współtwórca ceramicznej kompozycji – podkreślając potrzebę tworzenia w przestrzeni miejskiej miejsc pamięci i zadumy.
Pomysłodawcą i inicjatorem wykonania ceramicznych płaskorzeźb na Murze Archiwum był pan Marek Gierlach, który swoim pomysłem skutecznie zaraził burmistrza Wojciecha Gregorczyka, zyskując tym samym sojusznika i zielone światło do działania. Pan Marek, we współpracy z młodą architektką – panią Kingą Przepiórkiewicz – opracował wstępny projekt, który następnie ewoluował, aż do uzyskania ostatecznej wersji, umieszczonej na Murze Archiwum. Po przygotowaniu projektu pozostała kwestia jego realizacji.
Jak zwykle, aby zrealizować jakiekolwiek przedsięwzięcie, konieczne jest zabezpieczenie odpowiedniego budżetu. I tu z nieocenioną pomocą przyszło Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Jana Matejki w Nowym Wiśniczu, do którego miałam przyjemność udać się wraz z panem Markiem i burmistrzem Wojciechem.
Pozwolę sobie na małą dygresję dotyczącą „Wiśnickiego Plastyka”, gdyż miejsce to wywarło na mnie ogromne wrażenie. Jego klimat jest niepowtarzalny – można go poczuć już w otoczeniu szkoły, wokół której ustawione są liczne dzieła ceramiczne. Również elewacje budynków należących do placówki ozdobione są ceramiką. Prawdziwa magia zaczyna się jednak wewnątrz budynku, który – dzięki uprzejmości pani dyrektor – mieliśmy okazję zwiedzić z podziwem i uznaniem dla młodych twórców, autorów licznych ozdób i dzieł zdobiących wnętrza szkoły.
Po krótkich ustaleniach formalnoprawnych i dzięki przychylności pani dyrektor podpisane zostało porozumienie, w ramach którego uczniowie „Wiśnickiego Plastyka” wykonali ceramiczne płytki, a Gmina Pułtusk zapewniła finansowanie niezbędnych materiałów. Bardzo miło było nam gościć młodych, utalentowanych ludzi, którzy dosłownie „dołożyli swoją cegiełkę” do budowania atrakcyjnej przestrzeni naszego miasta. Wszyscy autorzy zostali imiennie wymienieni na płytkach zamontowanych w dolnej części Muru Archiwum.
Za włożony wkład pracy serdecznie dziękujemy i mamy nadzieję na dalszą owocną współpracę z „Wiśnickim Plastykiem” przy podobnych realizacjach w przyszłości. Montażu elementów ceramicznych dokonał pan Marek Pursa, który w poprzednich latach wykonywał już na zlecenie gminy podobne zadania – m.in. tablice tematyczne na fontannie.
Przybliżony koszt całego przedsięwzięcia wyniósł około 35 tysięcy złotych. Realizacja zadania przy tak niewielkim nakładzie finansowym była możliwa wyłącznie dzięki dobrej woli i współpracy z liceum. Realna wartość projektu, przy zastosowaniu procedur zamówień publicznych, byłaby zapewne kilkukrotnie wyższa.
Jeszcze raz dziękujemy za przychylność dyrekcji liceum, a młodym twórcom za podjęty trud i życzymy powodzenia w dalszych artystycznych realizacjach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Ile rodziny płacą za miejsce na cmentarzu
Oczywiście monopol na pochówki, na gminnej ziemi ma kler. To już dawno powinno zostać uregulowane, xiadz proszony o potwierdzenie zapłaty ma ją dać, podpisać, podstemplować i podziękować grzecznie. Uwłaszczyli się darmozjady za nasze i za państwowe
*%#)!&
19:05, 2025-10-01
Tylu uczniów w Pułtusku chce edukacji zdrowotnej
Gdyby matematyka była nieobowiązkowa, to też nikt by na nią nie chciał chodzić. zamiast edukacji zdrowotnej i matematyki wstaw religię, to pseudopisohusaria już by inkwizycję kręciła. Wyciąganie fałszywych wniosków i projekcji ma swój identyfikator icd10 zaburzeń psychicznych.
beka z ws
18:52, 2025-10-01
W powiecie pułtuskim uczniowie rezygnują z zajęć
Jakiej deprawacji debbbile xD. 1/5 zakresu przedmiotu to zagadnienia do których co roku szkoły zapraszają higienistki i pielegniarki regularnie do prowadzenia zajęć. Ale żeby zrozumieć jaki jest zakres przemiotu opcjonalnego, to trzeba mieć iq powyżej 60, a komentujący wyżej nie umieją czytać. Pewnie kamasutry uczyli się w seminarium
xd
18:48, 2025-10-01
„Szukaliśmy go, a on był pod pojazdem”
Identyko akcja była 10 lat temu w Dlugosiodle.
nigdy sie nie nauczo
18:35, 2025-10-01