Głównym celem wydarzenia była integracja lokalnej społeczności oraz budowanie relacji między szkołą a środowiskiem. Organizatorzy podkreślili, że frekwencja przerosła ich oczekiwania. Wydarzenie stało się nie tylko muzycznym przeżyciem, ale również okazją do rozmowy i wspólnej radości.
Przedszkolaki i uczniowie zaprezentowali przygotowany z nauczycielami program pełen pieśni ludowych i biesiadnych. Młodzi artyści wystąpili w tradycyjnych strojach, które dodały wydarzeniu autentycznego folklorystycznego klimatu. W repertuarze znalazły się m.in. „Czerwone Jabłuszko”, „Zielony Mosteczek” czy „W moim ogródeczku” — melodie znane i lubiane przez kolejne pokolenia. Sala szybko wypełniła się wspólnym śpiewem, a uśmiechy dzieci i rodziców tworzyły niezwykle ciepłą atmosferę. Występy najmłodszych zostały nagrodzone gromkimi brawami, a wielu gości nagrywało je telefonami.
Inspiracją dla całego spotkania stała się symboliczna pieśń „Czerwone Jabłuszko”, od której rozpoczęto program artystyczny. Utwór wprowadził w nostalgiczną, a jednocześnie radosną atmosferę polskiego folkloru. Kolejne piosenki – w tym skoczny „Zielony Mosteczek” czy humorystyczna „Szła dzieweczka do laseczka” – porwały publiczność do wspólnego muzykowania. Wiele osób przyznało, że była to dla nich podróż do czasów dzieciństwa i wspomnień związanych z melodiami domów rodzinnych. Dzięki temu wydarzenie miało nie tylko charakter integracyjny, ale także edukacyjny i międzypokoleniowy.
[FOTORELACJANOWA]1930[/FOTORELACJANOWA]
Po części muzycznej przyszedł czas na słodki finał. Dzieci zaprosiły wszystkich gości na domową szarlotkę i gorącą herbatę, co stało się doskonałą okazją do rozmów i wzmocnienia więzi sąsiedzkich. Motyw polskiego jabłka przewijał się nie tylko w piosenkach, ale również w wystroju sali oraz wypiekach przygotowanych specjalnie na tę okazję. W wielu rozmowach podkreślano, że takie wydarzenia budują lokalną tożsamość i wzmacniają poczucie wspólnoty.
Organizatorzy już zapowiedzieli, że planowane są kolejne edycje.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Pułtusk nie chce przepłacać za energię
Ciekawe kogo pani sołtysowa obsadzi na stołku prezesa, bo chyba ta spółka tylko po to powstanie?
swen
09:27, 2025-11-28
Świąteczny prezent dla kontrahenta? Fiskus czuwa!
Tak wygląda państwo Tuska szpiclowanie, węszenie, donosicielstwo, drenowanie kieszeni Polaków. Czy rolnicy którzy za darmo rozdawali swoje plony ponieważ zostali oszukani, a produkcja stała się nie opłacalna będą za to musieli zapłacić podatek?
Złoty Rydwan
07:27, 2025-11-28
Pułtusk nie chce przepłacać za energię
Czyli co? Nowy prezes nowy zarzad za gruby hajs???
Roman
23:28, 2025-11-27
Świąteczny prezent dla kontrahenta? Fiskus czuwa!
Wszędzie szukają, węszą,a wystarczy nie rozdawać tak chojnie.Polaka *%#)!& na kimś zarobić trzeba.Inwigilacja,już nawet papieru do du.. nie można dużo kupić,bo zaraz skąd na to było.Ake to wszystko nic,bo źródłem informacji są zgorzkniali sąsiedzi,którzy w łyżce wody utopia,prawda Aguniu?Ale nie bój nic,dobroć powraca,pamiętaj😘
Bombel
22:18, 2025-11-27