Pułtuski dekanat ma nowego dziekana

Dobrze, że ten stary dziad wreszcie na emeryture *%#)!& bo szczerze już trochę przynudzał

elooo katolicy to geje i kosciol ich *%#)!& a latajacy potwor to sigma i moj idol???

Przyjechali z Petersburga titum titum
ojciec pijak matka ku* titum titum
mieli synka sku*synka titum titum
zapie* jak maszynka titum titum
nie minęło pół godziny titum titum
opie*lil pół rodziny titum titum
mieli córkę złotopiórkę titum titum
obdzierała sobie skórkę titum titum
ojciec myślał ze to żarty titum titum
rano wstaje ch* obdarty titum titum
ciotka Jadźka się wkurzyła titum titum
ci* w okno przywaliła titum titum

maciek zesralem ci sie na luzko sorryyyy???

wiecie gdzie w Argentynie znaleźć duże ilości gazu i zgromadzenie żydów

wciaz stoje prosto i sie nie ugne

Naprawiam tórbiny powietszne pisac w prywatnej wiadomośći dogadamy sie co do ceny robót?

Daj l ajka nie bonc fajka

Czy to piątek czy sobota Justin Bieber to idiota myje zęby kabanosem i popija domestosem

Klękała na łące baba i *%#)!& trawy sie trzymała. Wtedy trawa się *%#)!& i baba się obsrała.

Kiedy cena jest za mała michałowi staje pała. Michał lbui dawac dupy kiedy chodiz na zakupy. Za fujare, puszkę coli Michał ulży ci dowoli. OJciec sika na Michała gdy ten tyka jego wała. To przysłowie nie jest *%#)!& Michał grzebie palcem w dupie. Nigdy nie daj siebie znieść Michał lubi jądra znieść. Nigdy nie badź zbyt uparty kiedy Michał jest otwarty. Kieyd Michał się nie złości jego *%#)!& w gotowości. Michał kupił sobie mopsa i z zachwytu turla dropsa. Gdy choinka ustrojona Michał dmucha se balona. Michal lubi mikołaja bo mu zawsze liże jaja. Michał ma dzis urodiny będzie trzepał pół godiny. Michał anal ma rozwarty gdy porzegrywa z tata w karty. Michał lubi zjadac wiśnie bo go potem tajson ciśnie.

Moi drodzy parafianie *%#)!& wam kazanie do kościoła nie chodzicie w krzakach dzi* pier* i na tacke nie dajet kó* ch* nie pójdzieta xDD

Jeżeli ktoś ma informacje gdzie przebywa miły dziadek który mówi coś po niemiecku i wyzywa żydów.
Ma na imię Adolf. Zgubił się w okolicach 1945 roku pod Berlinem. Jego mama się bardzo martwi ponieważ może nie zjadł kolacji. Jeżeli ktoś go znajdzie prosimy o przyprowadzenie go na skraj Argentyńskiego lasu.
Jeżeli będzie chciał kupić od was prysznice i gaz napewewno nie po to aby mordować żydów.
Dziękujemy napewno nie SS