Technologia produkcji szczepionek firm AstraZeneca i Johnson&Johnson budzi poważny sprzeciw moralny, jednak mogą z nich korzystać ci wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są do tego wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami egzystencjalnymi lub zawodowymi – napisał w Stanowisku ws. korzystania ze szczepionek przeciw COVID-19 bp Józef Wróbel SCJ, przewodniczący Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych.
Szczepionki firm AstraZeneca i Johnson&Johnson są niestety oparte na technologii bazującej na komórkach pochodzących od abortowanych płodów (korzysta się z nich w procesie namnażania tzw. składnika aktywnego szczepionki, czyli pozbawionego zjadliwości adenowirusa). Ten fakt budzi poważny sprzeciw moralny, gdyż w tym przypadku komórki pochodzące z abortowanych płodów stanowią niezbędne ogniwo technologii wytwarzania tych szczepionek.
W Stanowisku KEP ws. korzystania ze szczepionek przeciw COVID-19 podkreślono, że szczepionki wykorzystujące mRNA (firm Pfizer i Moderna) nie budzą poważnych przeciwskazań etycznych, gdyż w ich produkcji nie korzystano z linii komórkowych stworzonych na bazie tkanek płodów abortowanych (do ich produkcji nie są wymagane linie komórkowe).
Bp Wróbel zauważył, że w przeciwieństwie do pierwszych szczepionek korzystających z technologii opartej na mRNA i nie budzących istotnych zastrzeżeń moralnych, w produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson korzysta się z linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów. „Ten fakt budzi poważny sprzeciw moralny” – napisał i dodał, że „katolicy nie powinni godzić się na szczepienie tymi szczepionkami”.
Bp Wróbel zaznaczył jednak, że stanowisko to nie wyklucza możliwości skorzystania z obu tych szczepionek. „Wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki i są wprost zobligowani określonymi uwarunkowaniami (np. zawodowymi, posłuszeństwa w ramach określonych zespołów, struktur, urzędów, służb, dla których przeznaczono właśnie te szczepionki) mogą z nich skorzystać bez winy moralnej” – podkreślił w dokumencie. Dodał, że konieczne jest jednak zamanifestowanie swojego sprzeciwu wobec aborcji.
czas16:45, 14.04.2021
Nie tylko te, ale to dawno wiadomo...Kremy, maści...Wiem ,że boli? 16:45, 14.04.2021
hyh20:44, 14.04.2021
Gdyby nie aborcje to nie mielibyście szczepionek. Szachmat i po makale prawico 20:44, 14.04.2021
ewwngelista20:52, 14.04.2021
2 3
Gdyby nie szczepionki to byśmy mieli stan epidemii przedłużany w nieskończoność i Europa nie zazdroscilaby nam dobrobytu. Czyli zakaz aborcji przedłuża pandemię i Polska nie rośnie w siłę. Proste 20:52, 14.04.2021