Zamknij

Złamał zakaz policji i teraz grozi mu areszt! Co zrobił 27-latek z Pułtuska?

kom. Milena Kopczyńskakom. Milena Kopczyńska 14:12, 26.03.2024 . Aktualizacja: 14:15, 26.03.2024
Skomentuj [Canva} Zdjęcie poglądowe [Canva} Zdjęcie poglądowe

Policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Pułtuska, który nie zastosował się do zakazu zbliżania się do mieszkania i osób najbliższych, nałożonego w ramach nadanych mundurowym nowych uprawnień.

W związku z interwencją związaną ze stosowaniem przemocy przez 27-latka, funkcjonariusze nakazali mu opuścić mieszkanie oraz zakazali zbliżać się do niego i jego mieszkańców. Za złamanie zakazu mężczyźnie grozi teraz grzywna, ograniczenie wolności lub kara aresztu.

Na podstawie przepisów ustawy z 30 kwietnia 2020 r. o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 956) Policja otrzymała nowe uprawnienie w postaci możliwości wydania wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie nakazu natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Zgodnie z nowymi uregulowaniami, policjant ma prawo wydać nakaz lub zakaz:

- podczas interwencji podjętej we wspólnie zajmowanym mieszkaniu lub jego bezpośrednim otoczeniu;- w związku z powzięciem informacji o stosowaniu przemocy w rodzinie (w szczególności w wyniku zgłoszenia przez osobę dotkniętą przemocą w rodzinie, kuratora sądowego lub pracownika jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, w związku z wykonywaniem ustawowych obowiązków).

Osobie, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz będzie przysługiwało prawo:

- zabrania ze sobą jedynie przedmiotów osobistego użytku i służących do świadczenia pracy oraz będących jej własnością zwierząt domowych;- jednorazowa możliwość zabrania z mieszkania w późniejszym terminie mienia stanowiącego jej własność, w obecności policjanta i po uzgodnieniu terminu z osobą dotkniętą przemocą w rodzinie;- złożenia zażalenia do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce położenia wspólnie zajmowanego mieszkania w związku z wydaniem nakazu lub zakazu.

Osoba, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz będzie dodatkowo zobowiązana:

- do wskazania Policji deklarowanego miejsca swego pobytu,- w miarę możliwości numeru telefonu,- informowania o każdorazowej zmianie w powyższym zakresie.

W okresie obowiązywania nakazu lub zakazu, Policja będzie zobowiązana do co najmniej trzykrotnego sprawdzenia, czy nakaz lub zakaz nie są naruszane, przy czym pierwsze sprawdzenie odbywać się będzie następnego dnia po wydaniu nakazu lub zakazu. W przypadku niestosowania się osoby do wydanego przez Policję zakazu lub nakazu, ustawodawca przewidział sankcje w kodeksie wykroczeń (czyn zabroniony art. 66b), który przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny i zastosowanie trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.Takie zastosowanie będzie miało miejsce w sytuacji opisywanego 27-latka, wobec którego wdrożone zostały już powyższe przepisy.

W rodzinie pułtuszczanina wcześniej wszczęto procedurę „Niebieska Karta” i aktualnie toczy się postępowanie w sprawie znęcania się.

W związku z przeprowadzoną kolejną interwencją w mieszkaniu, policjanci nakazali mężczyźnie natychmiast opuścić mieszkanie i zakazali zbliżać się do niego. Niestety 27-latek pojawił się w nim pod pretekstem rozmowy z partnerką, łamiąc tym samym podjętą przez stróżów prawa decyzję.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%