Koszmar w nocy pod Pułtuskiem! Ogień zaatakował gospodarstwo!

Dzisiejszej nocy, tuż przed godziną trzecią, cztery zastępy straży pożarnej walczyły z pożarem, który niespodziewanie wybuchł we wsi Bartodzieje w gminie Obryte. 

Zagrożenie pojawiło się na terenie gospodarstwa przy skrzyżowaniu dróg gminnych i powiatowej. Zapaliły się tam zrębki drzewne, składowane przez jednego z pracowników leśnych.

Szybka reakcja zapobiegła tragedii

Na miejscu znajdował się również ciężki sprzęt (specjalistyczne traktory) używane przy pracach leśnych oraz samochody prywatne, zaparkowane w niewielkiej odległości od domu mieszkalnego. Niestety, ogień zdążył objąć już jeden z samochodów, powodując poważne szkody materialne. Dzięki sprawnej akcji strażaków z JRG Pułtusk oraz OSP Obryte, którzy zastosowali wodę i pianę gaśniczą, udało się uniknąć dalszego rozprzestrzenienia pożaru.

[ONNETWORK_VIDEO_ID]219[/ONNETWORK_VIDEO_ID]

Potrzebny był ciężki sprzęt

Dodatkowo konieczne było użycie maszyn, które usunęły sterty ściętych drzew i gałęzi utrudniające dostęp do ognia. Dzięki skoordynowanym działaniom służb ratunkowych pożar został opanowany, a mieszkańcom gospodarstwa nic się nie stało. Akcja trwała do wczesnych godzin rannych.

Nie pierwszy taki pożar

Według danych Państwowej Straży Pożarnej w Pułtusku, interwencje związanych z pożarami materiałów łatwopalnych, takich jak drewno czy biomasa, na obszarze powiatu pułtuskiego nie należą do rzadkości. Szczególnie groźne są pożary nocne, kiedy mieszkańcy nie tak szybko zauważają zagrożenie.

[ALERT]1743129679210[/ALERT]