16-latek przyjechał rowerem na zakupy z mamą i zostawił jednoślad przed wejściem. W środku sklepu dostrzegli, jak nieznajomy mężczyzna wsiada na rower i odjeżdża. Zaskoczeni, natychmiast zawiadomili policję.
Zdarzenie miało miejsce w samym sercu powiatu pułtuskiego, a dzięki błyskawicznej reakcji świadków oraz lokalnej policji sytuacja zakończyła się sukcesem.
Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego pułtuskiej komendy szybko uzyskali rysopis sprawcy oraz szczegóły dotyczące skradzionego roweru. Mundurowi ruszyli w stronę pułtuskiej przystani, gdzie widziano podejrzanego.
W międzyczasie 16-latek skontaktował się ze swoimi kolegami. Dwaj nastolatkowie zachowali się jak prawdziwi obywatele – namierzyli sprawcę, ujęli go i przekazali policjantom.
Podczas interwencji funkcjonariusze wyczuli od 47-latka woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 1,5 promila w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Na szczęście rower wrócił do swojego właściciela. Jak informuje mł. asp. Magdalena Bielińska z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku, sprawca odpowie teraz za kradzież przed sądem.
[ALERT]1746532863445[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz