Już podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że 57-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego nie powinien znajdować się za kierownicą. Zgodnie z decyzją właściwego organu administracyjnego cofnięto mu uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi, co oznaczało całkowity zakaz prowadzenia auta. Pomimo tego, mężczyzna kontynuował jazdę, co było nielegalne. Pojazd został odholowany na policyjny parking, a kierowca stanie teraz przed sądem.
Jak wynika z przepisów, uprawnienia do kierowania pojazdami zostały mu cofnięte – to decyzja administracyjna, która różni się od ich zatrzymania. Cofnięcie oznacza bezwzględny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a złamanie tego zakazu traktowane jest jako przestępstwo. Mężczyzna świadomie lub lekkomyślnie zdecydował się prowadzić auto pomimo braku do tego podstaw prawnych. Taka sytuacja stwarza realne zagrożenie na drodze – nie tylko dla samego kierowcy, lecz także dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci nie pozostawili tego bez reakcji i podjęli działania zgodnie z przepisami.
[ALERT]1753959914698[/ALERT]
Policja przypomina, że cofnięcie uprawnień to nie to samo co ich zatrzymanie. Zatrzymanie może być działaniem tymczasowym do wyjaśnienia sprawy lub dopełnienia formalności, natomiast cofnięcie jest decyzją, która pozbawia prawa jazdy i wymaga ponownego ubiegania się o uprawnienia, jeśli ma być przywrócone. Prowadzenie pojazdu mimo takiej decyzji jest kwalifikowane jako przestępstwo, a nie wykroczenie.
Świadomość różnicy ma znaczenie, bo ignorowanie cofnięcia to już nie tylko mandat – to odpowiedzialność karna. Ten przypadek na ul. Mickiewicza jest właśnie takim przykładem naruszenia.
[ZT]31204[/ZT]
Zgodnie z art. 180a Kodeksu karnego, osoba, która prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji o cofnięciu uprawnienia, może być ukarana grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. To niebezpieczne połączenie lekceważenia prawa i realnego ryzyka w ruchu drogowym. Funkcjonariusze apelują do kierowców o respektowanie decyzji administracyjnych i przestrzeganie przepisów – bo każda nieodpowiedzialna decyzja może mieć tragiczne skutki.
Przykład 57-latka z Pułtuska ma przypomnieć, że konsekwencje sięgają dalej niż tylko utrata samochodu. Jak podkreśla asp. Magdalena Bielińska, prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień to zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
2025-07-31
Mężczyzna tłumaczy się, że kupił kontrabandę dla znajomego!
2025-07-29
Tors z Pułtuska pokazał, co potrafi prawdziwy pies tropiący
2025-07-22
Policja już wie co się stało!
2025-07-17
Fotoradary w I półroczu 2025 r. zarejestrowały ponad 324 tys. przekroczeń prędkości
2025-07-16
Dzielnicowy rozpoznał ją na patrolu! Trafiła prosto do celi
Wytną drzewa czy uratują przestrzeń?
Ten wąwóz, a właściwe drzewa zatrzymują spaliny z pobliskiej ulicy. Poza tym na tych drzewach mieszka wiele gatunków ptaków które może nawet są gatunkami chronionymi. Od jakiegoś czasu ktoś tnie tam drzewa bez pozwolenia i wąwóz przerzedza się coraz bardziej.Co chcecie zrobić z ptakami i czy w planach jest jakaś bariera oddzielająca bloki od ulicy z której smok jest straszny . Gdzie są ekolodzy ! Nie zgadzam się !
Beata
17:14, 2025-08-03
Dożynki 2025 w Obrytem zaskoczą wszystkich!
Nie no poważnie Sopot hit festiwal 😆😆
Adam
14:57, 2025-08-03
Wytną drzewa czy uratują przestrzeń?
Może ktoś by pomyślał żeby ten wąwóz zagospodarować np. na park ?
Mieszkanka
20:58, 2025-08-02
Wytną drzewa czy uratują przestrzeń?
Ten wąwóz to czarna dziura w tym mieście.
Wkoncu
19:06, 2025-08-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz