38-latek otrzymał policyjny nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia. Takie są konsekwencje znęcania się nad bliskimi.
Dzięki uprawnieniom nadanym policjantom, agresor został odseparowany od domowników.
W miniony piątek pułtuscy policjanci otrzymali informację, że w jednym z domów dochodziło do aktów przemocy domowej. Mundurowi potwierdzili zgłoszenie.
Pijany i agresywny 38-latek zagrażał bezpieczeństwu domowników.
Jak ustalili policjanci agresor stosował przemoc psychiczną i fizyczną wobec swojej partnerki. Podczas wszczynanych awantur wyzywał i szarpał swoja ofiarę.
Dzielnicowi podjęli decyzję o wydaniu wobec podejrzanego nakazu natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia oraz zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia na odległość nie mniejszą niż 50 metrów.
Nakaz lub zakaz mogą być wydane podczas interwencji podjętej przez funkcjonariuszy lub żołnierzy albo w związku z powzięciem informacji o stosowaniu przemocy w rodzinie. Nakaz lub zakaz mogą być wydane łącznie, nawet w przypadku nieobecności we wspólnie zajmowanym mieszkaniu osoby stosującej przemoc w rodzinie.
Są przy tym natychmiast wykonalne i wskazują m.in. obszar lub odległość od wspólnie zajmowanego mieszkania, którą osoba stosująca przemoc będzie obowiązana zachować. Nie ma również znaczenia, kto jest właścicielem danej nieruchomości. Nakazy i zakazy obowiązują przed 14 dni, ale osoba pokrzywdzona może złożyć wniosek do sądu o ich przedłużenie.
Autor: sierż. Renata Soból
[ZT]7835[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz