Perswazyjny przekaz zdecydowanie pomaga zwiększyć konwersję. Nawet najlepiej skonstruowany tekst sprzedażowy nie zadziała jednak wystarczająco skutecznie, jeśli nie zakończy się tzw. CTA. Co to takiego, na czym polega i jak należy stosować CTA? Wyjaśniamy!
CTA to skrót od wyrażenia call to action, które oznacza dosłownie wezwanie do działania. Najczęściej przyjmuje ono postać krótkiego, treściwego i jednoznacznego komunikatu, pod którym kryje się odnośnik (np. do strony ofertowej, kontaktu, złożenia zamówienia, zapisu do newslettera itp.). CTA może mieć formę tekstową lub też być umieszczone na przycisku. Powinno wyróżniać się graficznie i przyciągać wzrok. Jego celem jest zachęcenie odbiorców do podjęcia pożądanej czynności oraz wskazanie im drogi do kolejnego etapu w lejku sprzedażowym.
Wezwanie do działania ma bardzo szerokie zastosowanie. Pojawia się na witrynach firmowych, landing page, bannerach reklamowych, reklamach w wyszukiwarce czy wiadomościach e-mail. Jego stosowanie jest silnie zalecane wszędzie tam, gdzie istnieje potrzeba nakłonienia użytkownika do wykonania określonej czynności (zakupu, rezerwacji, zapisu do newslettera, pobrania pliku, przejrzenia oferty firmy itp.).
Badania wskazują, że ten prosty zabieg jest niezwykle korzystny, ponieważ przekaz uzupełniony o CTA „klika się” znacznie częściej, a tym samym przekłada się na zwiększanie wartości współczynnika konwersji. Wystarczy wyobrazić sobie sklep internetowy, w którym brakuje przycisku z napisem „kup” czy też „dodaj do koszyka”. Klient, nie mogąc go znaleźć, szybko zrezygnuje i przejdzie do konkurencji. Dlatego znaczenie CTA jest tak duże!
Wezwanie do działania jest skuteczne tylko wtedy, gdy jest dobrze skonstruowane. Po pierwsze liczy się jego widoczność. Przycisk czy link nie mogą być ukryte ani też zbyt małe. Często stosuje się kontrastowe kolory, aby podkreślić, że dany element jest „klikalny”. Skuteczne jest też zastosowanie większej czcionki, pogrubienia, podkreślenia i innych wyróżnień.
Bardzo ważna jest jedna również treść CTA. Aby odpowiednio spełniało swoją funkcję, warto pamiętać o:
Nie jesteś pewien, jak konstruować skuteczne teksty sprzedażowe? Skorzystaj z fachowego wsparcia. Ofertę znajdziesz na przykład na stornie https://fabrykamarketingu.pl/.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Nie przejedziesz tą drogą aż do 2026!
Objazdy są wyznaczone,ale którędy maja jechać ciężarówki?Na wlocie od Gladczyna jest bodajże 15t.Dzis rano jak zwykle leciała ciężarówka do Obrytego z Pludow,ale nie do Bartodziej tylko tranzytem.Dlaczego nie jada przez Rząśnik?Po tym remoncie w Bartodziejach zostaną zgliszcza z drogi, no jakim prawem ładuje się zlomiara ważąca 60t!!! Kierowca ślepy!?
Lokals
18:10, 2025-12-06
Czy Pułtusk czeka kolejny paraliż?
Przy rozbiórce dla mieszkańców, pojazdów osobowych można udostępnić most pontonowy. Chyba, że jest możliwość budowy mostu obok i dalsze użytkowanie obecnego do czasu oddania nowego. Służby sobie poradzą pojadą kładką.
Texas
17:26, 2025-12-06
Mapa ujawniła, że Pułtusk mówi inaczej
Nawet popularne u nas "pazłotko" w innych regionach wywołuje uśmiech.
Boletus Edulis
14:14, 2025-12-06
Czy Pułtusk czeka kolejny paraliż?
To najpierw niech zbudują nowy most ,a później ten stary poddadzą rozbiórce.
Czas
12:42, 2025-12-06