Jak głosowały poszczególne grupy wiekowe?

Wybory prezydenckie 2025 roku odsłoniły głębokie podziały pokoleniowe wśród polskich wyborców. Te różnice będą kluczowe dla ostatecznego wyniku drugiej tury. Udział Polaków w głosowaniu wzrósł do 67,31% w porównaniu z 64,51% z 2020 roku. Badania pokazują, że każda grupa wiekowa miała innego faworyta, tworząc zróżnicowaną mapę poparcia dla kandydatów.

Kogo wybrali najmłodsi wyborcy?

Wyborcy w wieku 18-29 lat wybrali Sławomira Mentzena. Na tego kandydata zagłosowało 31,6% najmłodszych uprawnionych do głosowania ludzi i zapewniło mu pierwsze miejsce w tej grupie. Na drugim miejscu znalazł się Adrian Zandberg z wynikiem 19,7%. Trzecie miejsce zajął Rafał Trzaskowski, a czwarte Karol Nawrocki. Frekwencja wśród młodych wyniosła aż 72,8%, co jest wynikiem wyższym niż w przypadku seniorów i stanowi pozytywne zaskoczenie dla organizatorów kampanii profrekwencyjnych.

Jak podkreśla Paweł Mrozek z akcji "Młodzi GłosujMY": "Bardzo cieszy nas rekordowa frekwencja wśród młodych. To efekt ich mobilizacji i potrzeby wpływu na rzeczywistość”. Żaden z preferowanych przez młodych kandydatów nie znalazł się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Kursy na drugą turę wyborów prezydenckich wskazują, że faworytem jest Karol Nawrocki, ale sytuacja zmienia się dynamicznie.

Wyborcy w wieku 40-59. Kto zostałby prezydentem?

Wyborcy w średnim wieku wykazali inne preferencje wyborcze. W grupie 40-49 lat to Rafał Trzaskowski cieszył się największym poparciem, zdobywając 33,6% głosów. Karol Nawrocki uzyskał 26,5%. W grupie 50-59 lat Trzaskowski zdobył 36,5%, a Nawrocki 35,6%. Frekwencja w grupie 50-59 lat była najwyższa ze wszystkich grup wiekowych i wyniosła 74,5%.

Gdyby o wyniku wyborów decydowali wyłącznie wyborcy w wieku 40-59 lat, Rafał Trzaskowski zostałby prezydentem, choć z niewielką przewagą nad Nawrockim. Ta grupa wiekowa charakteryzuje się bardziej zrównoważonym podejściem do polityki niż skrajne grupy wiekowe, co czyni ją szczególnie istotną w kontekście drugiej tury wyborów. Jak zauważa dr Radosław Marzęcki, "Dziś o wynikach wyborów nadal decydują osoby po czterdziestce i pięćdziesiątce".

Prezydent według seniorów. Na kogo głosowali?

Seniorzy, czyli wyborcy powyżej 60 roku życia, wykazali bardzo zdecydowane preferencje. W tej grupie Karol Nawrocki był niekwestionowanym liderem, zdobywając 44,8% głosów. Rafał Trzaskowski uzyskał 42,6% poparcia. W najstarszej grupie wiekowej wyraźnie zanika poparcie dla innych kandydatów - żaden z nich nie przekroczył 3%.

Co ciekawe, wbrew powszechnemu przekonaniu, frekwencja wśród seniorów wyniosła zaledwie 59,3%. Jest to wynik najniższy ze wszystkich grup wiekowych. W tegorocznych wyborach prezydenckich na wybory poszła większa część młodych niż seniorów, co może świadczyć o rosnącym zaangażowaniu politycznym młodego pokolenia.

Tendencje grup wiekowych przed II turą

Przed zbliżającą się drugą turą wyborów kluczowe znaczenie będzie miało to, jak zachowają się wyborcy pozostałych kandydatów. Według badań cytowanych przez dr Agnieszkę Kwiatkowską, wyborcy Szymona Hołowni w 67% deklarują poparcie dla Trzaskowskiego w drugiej turze, podczas gdy 18% zamierza głosować na Nawrockiego, a 15% wciąż nie podjęło decyzji.

Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja wśród wyborców Sławomira Mentzena, którzy są bardziej podzieleni. Dr Kwiatkowska wskazuje, że "około 2/3 wyborców Mentzena zagłosuje na Nawrockiego. Reszta prawdopodobnie podzieli się równo między głosujących na Trzaskowskiego a niegłosujących. Z kolei wyborcy Grzegorza Brauna są jeszcze bardziej radykalnie konserwatywni, więc łatwiej im będzie przenieść głosy na Karola Nawrockiego.

Analiza preferencji różnych grup wiekowych wskazuje, że młodsi wyborcy będą prawdopodobnie w większości popierać Trzaskowskiego, podczas gdy seniorzy pozostaną wierni Nawrockiemu. Kluczowa dla wyniku drugiej tury może okazać się grupa wyborców w średnim wieku, gdzie poparcie dla obu kandydatów jest bardziej wyrównane.

Tegoroczne wybory prezydenckie pokazują wyraźny podział pokoleniowy w preferencjach politycznych Polaków. Niespodziewanie wysoka mobilizacja młodego elektoratu przy jednoczesnej mniejszej aktywności seniorów może okazać się kluczowa dla rozstrzygnięcia drugiej tury głosowania.