Czy w Pułtusku nie ma odpowiedzialnych władz? - pyta radny w interpelacji

Dziś składam cztery interpelacje, które, mam nadzieję, spotkają się z Państwa zainteresowaniem - informuje na portalu społecznościowym radny Rady Miejskiej w Pułtusku Jakub Tomaszewski.

Pierwsza z nich dotyczy wieloletnich zaniedbań ze strony naszych władz gminnych. W ubiegłym tygodniu zgłosiłem zniszczenia na boisku przy ul. Widok zarówno do Urzędu Miejskiego, jak i do Miejskiego Centrum Kultury i Sztuki w Pułtusku. (...) Stan tego boiska jest skandaliczny – zniszczone i połamane ławki, porozrywane siatki, dziury przy murawie oraz wszechobecne śmieci.

Kolejne interpelacje to "wezwanie" do przeglądu wszystkich obiektów sportowych i terenów zielonych w Pułtusku.

Zadaję sobie pytania:

• Czy w naszym mieście nie ma odpowiedzialnych władz?
• Czy nie działają służby porządkowe?
• Czy naprawdę nikogo z władz nie interesuje, co dzieje się w naszym otoczeniu?

To są pytania, na które musimy sobie odpowiedzieć sami. Każdy z nas powinien zastanowić się, czy możemy dłużej ignorować to, co dzieje się wokół nas.

Zwracam się także do radnych z długim stażem.

Gdzie jesteście? Wielu z was mówi o znaczeniu sportu i aktywności fizycznej. Co jednak robicie, by nasze obiekty były w odpowiednim stanie? Te zaniedbania musiały trwać latami.

Nie ma już miejsca na prośby o naprawy.

Jako przedstawiciel mieszkańców wzywam nasze władze o podjęcie natychmiastowych działań! Czas skończyć z zamiataniem problemów pod dywan.

Do tej pory starałem się rozwiązywać problemy dyskretnie, bez rozgłosu. Jednak każda próba załatwienia sprawy dla dobra mieszkańców napotyka na mur obojętności ze strony władz. Jeśli bez nagłośnienia sprawy nie da się nic osiągnąć, to jestem gotów pójść tą drogą. Proszę Państwa, nie bądźmy obojętni. Wspólnie możemy zmienić nasze miasto i gminę na lepsze.

Fragment interpelacji:

Zgłaszam wieloletnie zaniedbania, które dotychczas pozostawać bez reakcji. Boisko przy ulicy Widok znajduje się w tragicznym stanie. Zniszczone siatki, połamane i odrapane ławki, porozrzucane śmieci oraz doły wokół murawy stanowią codzienny widok dla mieszkańców osiedla, w tym dzieci i młodzieży, które chcą spędzać czas na świeżym powietrzu w sposób aktywny.

Tak poważne zniszczenia nie są efektem ostatnich kilku miesięcy, lecz wieloletnich zaniedbań i braku działań ze strony władz miasta. Wzywam zarówno Urząd Gminy w Pułtusku, jak i MCKiS w Pułtusku do podjęcia natychmiastowych działań, w tym przeprowadzenia niezbędnych napraw i przywrócenia obiektu do stanu pierwotnego.