Zamknij
WAŻNE

Dodaj komentarz

Jeżdżą po Pułtusku i zbierają dane? Eksperci biją na alarm

Jarosław Kopeć Jarosław Kopeć 09:25, 23.12.2025 Aktualizacja: 16:32, 20.12.2025
Skomentuj Nowoczesny autobus elektryczny na ulicach Pułtuska Nowoczesny autobus elektryczny na ulicach Pułtuska
Nowoczesne autobusy i auta coraz częściej pojawiają się na drogach powiatu pułtuskiego, ale wraz z nimi rosną pytania o bezpieczeństwo. Raport Ośrodka Studiów Wschodnich alarmuje, że inteligentne pojazdy mogą zbierać ogromne ilości danych i stać się narzędziem wywiadu lub sabotażu.

Temat budzi emocje także lokalnie – zwłaszcza że po Pułtusku jeżdżą już nowoczesne elektryczne autobusy.

Elektryczne i inteligentne pojazdy jeszcze niedawno kojarzyły się głównie z wielkimi metropoliami. Dziś takie rozwiązania trafiają również do mniejszych miast, w tym do Pułtuska. Przykładem są nowoczesne autobusy wyposażone w zaawansowane systemy elektroniczne, kamery i łączność z siecią. Dla pasażerów oznacza to komfort, ciszę i nowoczesność. Coraz częściej jednak pojawia się pytanie: jaką cenę płacimy za tę technologię?

„Jeżdżące komputery” zbierające dane

Jak wynika z raportu Ośrodka Studiów Wschodnich, inteligentne pojazdy to w praktyce mobilne centra zbierania informacji. Systemy te rejestrują nie tylko trasę przejazdu, ale również otoczenie, infrastrukturę drogową i aktywne urządzenia elektroniczne w pobliżu. Eksperci ostrzegają, że kilkanaście takich pojazdów może stworzyć rozproszoną sieć czujników działającą niemal w czasie rzeczywistym. W ocenie analityków to ogromny zasób danych, który – w niepowołanych rękach – może stanowić zagrożenie.

A dodajmy, że nie chodzi tylko o pojazdy komunikacji publicznej!

[ZT]33395[/ZT]

Wywiad, sabotaż, paraliż komunikacyjny

Michał Bogusz z OSW zwraca uwagę, że ryzyko nie ogranicza się wyłącznie do prywatności użytkowników. Inteligentne pojazdy mogą potencjalnie posłużyć do działań wywiadowczych, obserwacji infrastruktury krytycznej czy analizy ruchu wrażliwych obiektów. W skrajnym scenariuszu możliwe byłoby także zdalne unieruchomienie wielu pojazdów jednocześnie. Taki paraliż komunikacyjny – nawet w mniejszych miastach – mógłby mieć poważne konsekwencje.

Chiny liderem technologii, Europa bez regulacji

Raport OSW podkreśla, że globalnym liderem w rozwoju inteligentnych pojazdów są Chiny, a udział chińskich marek na europejskim i polskim rynku szybko rośnie. Co ciekawe, same Chiny wprowadzają bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące danych zbieranych przez pojazdy. W Unii Europejskiej podobnych regulacji wciąż brakuje. Zdaniem ekspertów to luka, która może mieć znaczenie także na poziomie lokalnym.

Co to oznacza dla mieszkańców powiatu pułtuskiego?

Na dziś nie ma sygnałów, by mieszkańcy Pułtuska mieli powody do niepokoju. Jednak eksperci podkreślają, że wraz z rozwojem technologii potrzebna jest większa świadomość i transparentność. Samorządy, operatorzy transportu i mieszkańcy powinni wiedzieć, jakie dane są zbierane i kto ma do nich dostęp. Inteligentny transport to przyszłość – pytanie brzmi, czy będzie on także bezpieczny.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%