Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział nowe przepisy, które mają zablokować "demoralizujące" zajęcia w szkołach. W ten sposób odniósł się do miejskiego programu edukacji seksualnej Zdrowe Love realizowanego w Gdańsku.
Program Zdrowe Love jest realizowany w Gdańsku od 2017 roku. Zajęcia, z powodu pandemii, wstrzymano od marca 2020 roku. Jak poinformowały władze Gdańska projekt był realizowany w 21 placówkach.
- W trakcie pierwszej edycji programu Zdrowe Love zrealizowano 296 godzin warsztatów edukacyjnych dla 835 uczestników. Przeprowadzono spotkania informacyjne dla 2779 rodziców i 2870 uczniów - podaje Radio Zet.
Zajęcia mają wrócić w II semestrze roku szkolnego.
Minister edukacji jest przeciwnikiem "tego rodzaju rzeczy" w szkołach. Zapowiedział już wprowadzenie odpowiedniego rozwiązania, które zablokuje takie projekty.
Będzie mógł to zrobić kurator na wniosek rodziców.
- Wprowadzamy rozwiązanie, gdzie na wniosek rodziców kurator będzie mógł zablokować tego rodzaju rzeczy w szkołach - cytuje ministra Przemysława Czarnka portal Wirtualna Polska.
Zdaniem ministra takie zajęcia są "demoralizujące".
- Jeśli pani prezydent (Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz - przyp. red.) chce tego rodzaju edukację przekazywać dzieciom w Gdańsku, może to robić we wszystkich innych lokalach, które do miasta Gdańsk należą, ale nie w szkole - grzmiał Czarnek.
Nowe stawki czynszu w zasobie mieszkaniowym Pułtuska
A może urzędnicy TBS wzięliby się do pracy. W wielu budynkach TBS Pułtusk czynsze są zawyżone. Dlatego odpowiednie pisma skierujemy do RPO.
U2
20:53, 2025-07-11
Znamy najlepszą podstawówkę w powiecie!
Chyba to zestawienie jest źle zrobione szkoła w której mieli średnio po 50% z każdego przemiotu jest ostatnia.
analityk
10:46, 2025-07-11
Odprawa Grupy Operacyjnej Powiatowego ZZK
Jak się ćwiczy od 30+ lat to chyba już żaden kryzys nie zaskoczy? Prawda?
prawda?
09:09, 2025-07-11
28-latka w opałach! Policja przejmuje maszyny
Nie, nie, nie. To nie policjanci wspolnie ze skarbówką. To nie policja przejmuje automaty. To KAS prowadzi działania prawne, operacyjne i przejmuje automaty. Policja nie robi z nimi zupelnie nic. Policjanci tam za stojkowych asystentów robią conajwyżej. Dotyczy to dosłownie KAŻDEJ takiej interwencji KAS w Polsce, niezależnie co dziurawiec prasowy napisze czy co chatgpt wymyśli redaktorzynie. Ostatnie automaty Policja w Polsce w ramach własnej inicjatywy bez KAS zatrzymała w 2003 roku.
same błędy
09:01, 2025-07-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz