Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski wydał rozporządzenie w związku z pojawieniem się wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) na terenie Mazowsza.
Nowe zasady obejmują kilkanaście powiatów i trzy miasta, jednak nie znajdują się wśród nich mieszkańcy powiatu pułtuskiego. Nie oznacza to jednak, że nasi mieszkańcy nie odczują skutków tych regulacji — zwłaszcza ci, którzy zawodowo lub hobbystycznie odwiedzają okoliczne targowiska i giełdy. Wprowadzone ograniczenia mają na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się choroby i ochronę zarówno drobiu, jak i ludzi. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana, a ewentualne rozszerzenie stref nie jest wykluczone.
Rozporządzenie obejmuje powiaty: białobrzeski, ciechanowski, gostyniński, łosicki, makowski, miński, mławski, ostrołęcki, ostrowski, płocki, płoński, przasnyski, radomski. siedlecki, sierpecki, sochaczewski, sokołowski, węgrowski, zwoleński i żuromiński oraz miasta: Ostrołęka, Płock i Siedlce.
Z opublikowanego dokumentu wynika, że na obszarach objętych restrykcjami nakazuje się utrzymywanie drobiu w zamknięciu, co oznacza zakaz swobodnego wybiegu. Wojewoda wprowadził również zakaz organizowania targów, wystaw, pokazów i konkursów z udziałem ptaków, które do tej pory cieszyły się dużym zainteresowaniem mieszkańców regionu. Kolejnym obostrzeniem jest zakaz utrzymywania kaczek i gęsi razem z innymi gatunkami drobiu, co ma ograniczyć możliwość przenoszenia wirusa. Wszystkie nakazy i zakazy obejmują zarówno mieszkańców, jak i osoby czasowo przebywające na danym terenie. Dla wielu rolników i hodowców oznacza to konieczność pilnych zmian w organizacji gospodarstw.
HPAI to wyjątkowo groźna choroba wirusowa, która u ptaków — zwłaszcza drobiu — powoduje bardzo wysoką śmiertelność, sięgającą nawet 100%. Rezerwuarem wirusa są dzikie ptaki, głównie wodne, takie jak kaczki, gęsi i łabędzie, które często przenoszą infekcję bezobjawowo. Choć pojedyncze przypadki zakażeń u ludzi są odnotowywane, eksperci oceniają ryzyko jako niskie pod warunkiem zachowania zasad higieny. Do zakażenia dochodzi zwykle poprzez bliski kontakt z chorym ptactwem lub skażonymi powierzchniami. Wirus jest jednak wrażliwy na standardową obróbkę termiczną – gotowanie i smażenie skutecznie go niszczą.
Obecnie nasz powiat nie został objęty żadnymi ograniczeniami, jednak sytuacja jest dynamiczna. W przypadku dalszego rozprzestrzeniania się choroby możliwe jest rozszerzenie strefy na kolejne regiony Mazowsza. Osoby odwiedzające targowiska w powiatach objętych rozporządzeniem mogą spotkać się z zakazem handlu ptactwem oraz brakiem wydarzeń, które do tej pory były popularne wśród mieszkańców. Lokalni hodowcy i rolnicy powinni śledzić komunikaty służb weterynaryjnych, by odpowiednio wcześnie przygotować się na ewentualne zmiany. Kluczowe pozostaje zachowanie zasad bioasekuracji oraz ostrożności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Nowe warunki 800 plus? Ministra chce zmian
Tak to jest gdy lewactwo doszło do władzy, Ważniejsze dla nich są pieski i kotki niż dzieci, rodzina, macierzyństwo, małżeństwo. Tak nawiasem jakie minister Kotula ma w końcu wykształcenie? Ponoć przez wiele lat kłamała, że ma magistra filologii angielskiej... 🤮
Złoty Rydwan
11:57, 2025-12-16
Gdzie w powiecie pułtuskim żyje się najlepiej?
Obryte liderem spójności społecznej. To akurat prawda, niech tylko ktoś spróbuje mieć inne zdanie od jaśnie panującego. W lokalnych mediach też jedna melodia.
Typowy Seba
08:17, 2025-12-16
Lewoskręt, który może stać się problemem
Dzisiaj wyjechałem z Pułtuska o 6:30 pojechałem przez Wyszków, na moście grota w Warszawie byłem o 7:40. Nie rozumiem po co się pchać na Zegrze jadąc do Warszawy.
Podróżnik
17:17, 2025-12-15
Koniec pewnej epoki w Pułtusku. Prezes odchodzi...
Panie Januszu bardzo mądry ,życiowy komentarz.Jeszcze się Taki nie urodził ,żeby każdemu dogodził.
M.G.
01:28, 2025-12-15