Lekarze rodzinni od września mogą zlecać testy na obecność wirusa SARS-CoV-2. Jednak, by mogli to zrobić w ramach zdalnej porady u pacjenta, muszą wystąpić równocześnie cztery objawy: duszność, kaszel, temperatura powyżej 38 st. Celsjusza oraz utrata węchu lub smaku. W przypadku pojedynczych objawów lekarz musi zbadać pacjenta osobiście i dopiero po tym zadecydować o wydaniu skierowania.
Sprawa kierowania przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) na testy członków rodziny osoby chorej na COVID-19, przebywających w kwarantannie jest problematyczna - wskazała konsultant krajowa ds. medycyny rodzinnej dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas.
W tym kontekście konsultant zaznaczyła, że wszystkie cztery objawy na raz występują u bardzo niewielu pacjentów. Równocześnie zwróciła uwagę na problem, z jakim codziennie borykają się lekarze rodzinni. Chodzi o kierowanie na testy osób przebywających na kwarantannie, które mieszkają wspólnie z chorym na COVID-19. Można przypuszczać, że jeżeli zgłaszają nawet pojedyncze objawy, np. gorączkę czy kaszel, to z dużym prawdopodobieństwem występuje u nich zakażenie koronawirusem. Takim osobom jednak nie można zdalnie zlecić testu.
"Jest duży problem z osobami w kwarantannie, bo to są często członkowie rodziny zakażonego pacjenta. Jeśli u nich zaczynają się rozwijać objawy, które mogą wskazywać na COVID-19, to nie można ich skierować na test w ramach teleporady" - wyjaśniła.
Dodała, że w takim przypadku lekarz musi odbyć wizytę domową albo zaprosić taką osobę do przychodni.
"Wizyta domowa w środowisku, gdzie przebywa chory zakażony koronawirusem, to duży problem. Zaangażowanie środków ochrony, transport, procedury i czas, który musi poświęcić lekarz udający się na taką wizytę. Z kolei, jeśli pacjent ma odbyć wizytę w przychodni, musi uzyskać przepustkę w sanepidzie. Jest to wyzwanie administracyjne i organizacyjne" - wyjaśniła.
"Pamiętajmy, że do przyjęcia, zbadania i wizyt domowych pozostaje wielu chorych, którzy nie są zakażeni, ani podejrzani - i też chcą mieć zapewnioną należytą opiekę. Zaczyna brakować czasu" - zauważyła.
Jak wskazała dalej konsultant krajowa, kolejne wyzwanie to kwestia diagnozowania pacjentów w domach opieki społecznej.
"Często wzywa się do DPS-u lekarza POZ, by zbadał np. pięciu pacjentów z podejrzeniem COVID-19, a tymczasem w placówce jest stu pensjonariuszy. Niejednokrotnie zarządzający DPS oczekują, że lekarz POZ wystawi skierowania wszystkim podopiecznym. To jest kilka godzin samego klikania w systemie" - przyznała.
Ponadto, jej zdaniem, obecnie istnieje także duży problem z karetkami wymazowymi, bo lekarz POZ praktycznie nie ma możliwości skierowania jej do pacjenta. "Lokalnie działa to niestety bardzo różnie" - powiedziała.
Konsultant zwróciła też uwagę na następną istotną sprawę. Według nowej ścieżki postępowania, przygotowanej przez Ministerstwo Zdrowia, chorzy z dodatnim wynikiem testu w kierunku koronawirusa mają udać się do szpitali lub oddziałów zakaźnych.
"Część pacjentów będzie mieć problem z dotarciem do szpitali. To zarówno kwestia posiadania własnego transportu, jak i oddalenia szpitala od miejsca zamieszkania pacjenta. To są odległości nawet ponad 100-150 km" - zauważyła.
Zgodnie z algorytmami przedstawionymi w środę przez resort zdrowia lekarz rodzinny informuje pacjenta o pozytywnym wyniku testu oraz konieczności udania się pacjenta do oddziału zakaźnego lub obserwacyjno-zakaźnego. Równocześnie zawiadamia o tym szpital. Na miejscu podejmowana jest decyzja o przyjęciu takiego pacjenta do szpitala lub rozpoczęciu izolacji w izolatorium (w izolatoriach mają przebywać m.in. osoby, które nie mogą odbyć kwarantanny w domu, aby nie narażać na zakażenie koronawirusem najbliższych), lub też rozpoczęciu izolacji domowej. (PAP)
Autorka: Klaudia Torchała
tor/ mhr/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wpu24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Nasze newsy w ogólnopolskim portalu
Generalne powinny być gratulacje, niestety portal nie wsławił się, jak do tej pory pełnym obiektywizmem... raczej oszczędnie gospodaruje prawdą. Jedno jest pewne, natarczywe lansowanie zięcia z Obrytego wkracza na nowy poziom. Cytując klasyka: Laguna, to teraz my możemy wszystko! Największe numery świata...
Nietypowy Seba
07:59, 2025-11-07
Multistox recenzja
Zakebiste jest na tym portalu że na jednej stronie są ostrzeżenia przed zagrozeniami zwiazanymi oszustwami crypto, fx, cfd, a tuż obok Kopec nakreca na to. Czyli oszustwo tradingowe pomieszane z ponzi scheme
dualizm *%#)!& wpu24
20:09, 2025-11-06
Multistox recenzja
Firma Multistox nie wyplaca pieniedzy wogole kawa jakas licencje wykupic za 5tys euro zeby rzekomo moc wyplacic pieniądze
Agi
17:29, 2025-11-06
Jestem zdruzgotany działaniem tych służb
Całkiem trafne spostrzeżenia. SM w zasadzie jest widoczna jedynie podczas procesji kiedy kierują ruchem. Zero reakcji
Szninqiel
15:28, 2025-11-06